Pierwszy raz

322 17 2
                                    

        Severusa zatkało. Nagroda? Czy jej chodziło... o to? Kontynuowała zdejmowanie ubrań jak gdyby nigdy nic. Tylko jej złośliwy uśmiech mógł zdradzić co zamierza zrobić. W końcu zdecydowała się odezwać

-Naprawdę przestań mnie obmacywać wzrokiem. Jeszcze mogę się rozmyślić ... - W tym momencie Snape uciszył ją namiętnym pocałunkiem. Rudowłosa ugryzła go w wargę i nadal rozpinając sukienkę, usiadła na nim okrakiem. Nastolatek chciał coś z siebie wydobyć, cokolwiek ale umiał powiedzieć tylko

-Wow... - Lily roześmiała się i zaczęła całować jego szyję. Chwilę potem jej sukienka upadła na drewniane panele. To w jakiś niejasny sposób ośmieliło Severusa i teraz to on pozbył się koszuli. Jego narzeczona zaczęła się mocować z jego paskiem. Jej piersi w koronkowym staniku ocierały się o jego klatkę piersiową w sposób, który sprawiał, że Severus nie mógł powstrzymać jęku. Gdy spodnie ślizgona zsunęły się z jego nóg, Lily położyła rękę na jego kroczu. Oboje zaczynali tracić zmysły. 

- SZYBKO! - krzyknęła rudowłosa - Zróbmy to! - Snape'owi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Szybko pozbył się bokserek i zaczął zaciętą walkę z bielizną narzeczonej. Ona szybko zdjęła ją za pomocą różdżki i teraz leżała na plecach, pod Severusem, który oddychając ciężko pocałował ją i gotowy do działania poruszył biodrami. Wtedy jednak coś stanęło mu przed oczami. To był ten jeden raz, kiedy przyłapał Lily z Jamesem. To znaczy ten jeden raz, kiedy COŚ robili. Widział dokładnie jego brudne łapska na jej pięknym ciele... Nie. Nie potrafił. Powoli wysunął się ze zdezorientowanej dziewczyny.

-Lily... Ja. Nie potrafię. - szepnął i ubrawszy się za pomocą różdżki wyszedł z pokoju

////////////////// Heeeej! Na pocieszenie dodam, że nasza parka jeszcze się doczeka swojego pierwszego razu i to w o wiele ... ciekawszych okolicznościach. Bądźcie cierpliwi <3

Zmienię się dla ciebie. / SNILYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz