Drogi dzienniczku, chciałam opowiedzieć Ci ostatnie moje przeżycia.
Jadę na studia. Prawda po roku przerwy, ale jadę. Mam zamiar uczyć się w Ameryce. Już za kilka dni mam lot. Będę tęsknić za Kate, ale mam jedną sprawę do załatwienia, której nie mogę zdradzić.
Pisałam z Amandą, która powiedziała mi, że kierunek który chcę wybrać nie jest taki zły i, żeby nie czuć się samotnie mogę z nią zamieszkać. Oczywiście się zgodziłam, ale nie zauważyłam jednego tyci problemu.
Jest fanką avengersów, a dokładniej Spidermana. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym nie fakt, że musiałabym wysłuchiwać kilkugodzinnych monologów o Tomie i o jego wspaniałej osobie. Po ostatnich wydarzeniach średnio mi się to widzi.
Miesiąc temu postanowiłam ją odwiedzić, zobaczyć stan mieszkania i lepiej się poznać. Wchodząc do mieszkania od razu rzuciły mi się w oczy czerwono-niebieskie kapcie, ale to dopiero był początek. Im dalej szłam w głąb mieszkania, tym widziałam więcej plakatów. Nawet miała kubki z nim... no i kombinezon.
Jednym zdaniem: Wpakowałam się w mieszkanie z psychofanką Toma, która na pierwszy rzut oka wydaję się być miła.
Moje życie od ostatniego spotkania Hollanda (czyli dwa lata temu) cholernie się zmieniło.
Przez pierwsze kilka miesięcy byłam wrakiem człowieka, kiedy uświadomiłam sobie jaką głupotę popełniłam. Idiotką trzeba się urodzić. Zakochałam się w Tomie, ale okłamałam sama siebie i pozwoliłam mu znowu odejść. Głupie prawda?
W teorii powinnam o nim zapomnieć, ale nie jest tak łatwo. On jest wszędzie. Całe miasto oszalało na jego punkcie.
Nie ważne gdzie podejmowałam zatrudnienie tam znajdował się jego wizerunek.
Kino - głupie uniformy wzorowane strojem pająka
Sklep - półki zapełnione produktami z jego podobizną
Nawet w kawiarni - kawa ze wzorem pajęczyny i czerwono- niebieskie ciasto.
Za każdym razem szybko rezygnowałam z takiej pracy. Łamiąc mu serce, nie chciałam go widzieć.
Często myślę jakby to było, gdybym jednak go nie odrzuciła, ale te myśli szybko odchodzą.
Jakaś część mnie za nim tęskni, ale nie chcę tego. Nie chcę znowu czuć jak smakuje miłości.
Muszę już kończyć. Nie wiem czy jeszcze się odezwę.
Caroline xo
~~~~
Oto druga część moich nastoletnich marzeń (XD)
Była długa przerwa, ale jak obiecałam to napiszę. Nie mam jakiegoś harmonogramu, jeżeli chodzi o dodawanie rozdziałów do "home" jaki i do "peekaboo bitches" (na które zapraszam serdecznie). Jeżeli coś napiszę to od razu opublikuje. Będzie więcej niż 8 rozdziałów XDD
No i tyle zapraszam?
CZYTASZ
home cz.II || t.h
FanfictionCaroline w pogodni za spełnieniem swojego american dream. Pierwsza zasada, której ma się trzymać brak Toma ciąg dalszy historii o głupiutkiej Caroline i Tomie.