2

3K 73 15
                                    

Obudziłam się przewracając się na bok. Spojrzałam ledwo na telefon, który leżał obok mnie na poduszce. Godzina-9.24. Boże.
Zamknęłam oczy i chciałam się przytulić do brata, ale... Nie ma go. Siadłam i przetarłam jeszcze oczy. No nie ma go. Chamstwo.
Po chwili mój telefon zaczął wibrować. Wzięłam go do ręki i odebrałam połączenie od nie wiadomo kogo.

-No?

Powiedziałam zachrypniętym głosem.

-Łał, księżniczka się obudziła?

-Mhm.

Położyłam się z powrotem na łóżko, a telefon włączyłam na głośnomówiący i położyłam na poduszcze.

-Wstawaj

-Spadaj

Poczułam, że coś ze mnie leci.
Jezu, nie.

Wyłączyłam rozmowę i skierowałam się do łazienki szukając od razu podpasek.
No jezu!

-Nie, nie , nieeee!

Do łazienki wszedł Matthew, Jezu zabije.

-Co Ci się stało?

-Lecisz do sklepu po podpaski.

-Może tampony?

-Nie!

-Ale, ale uh!

-No idź, bo się zakrwawię i umrę przez Ciebie!

-No już, już. Czyli tampony, okej.

-Nie! Pier*ol się!

-Uuuu jaka agresywnaaaa, mua

-Ugh

Wyszedł jeszcze się śmiejąc, nie no fajnie. Jezu, jeszcze.

-Matt!

Wrócił.

-Hm?

-Trzy słoiki nutelli!

-A eem, tak tak.

-No, pa

-Paaa

Wyszłam z łazienki i poszłam po ubrania, które były w szafie.
Ogarnęłam się trochę ubierając na siebie białą koszulkę z nadrukiem "RELAX 100%" i do tego krótkie czarne spodenki i czarna bielizna. Lekko się pomalowałam i rozczesałam włosy, które jeszcze niedawno wyglądały okropnie.

Usłyszałam jak ktoś wchodzi do domu. Po chwili wiedziałam, że to Matt, chyba.
Wszedł do łazienki, a ręce miał za plecami.

-Długo, ja tu się zakrwawie, daj

Wyciągnęłam dłoń w jego stronę.

-Ym wieszzz bo....ja wolałem tamponyyy.

-Japier*ole, pokaż

Wyjął zza pleców...podpaski.
Nie no zabiję człowieka.
Wzięłam opakowanie do ręki i zaczęłam go nim bić.

-Nienawidzę Cię no!

-A ja Ciebie kocham! Ale już mnie nie bij! Masz to co chciałaś no!

-Ughhhh! Wyjdź!

-Ale ja chcę popatrzeć!

-Trochę prywatności człowiekuuu, jesteś moim bratem no!

-I będziemy się tak drzeć?!

-Tak! Przez cały dzień!

-Okej!

-Okej!

-Jesteś głupi!

-A Ty słodka!

Nie Zapomnę O TobieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz