,, Pani komendant tutaj? ,,

1K 35 9
                                    

S. Boże Asia - usiadłem na krześle i złapałem brunetkę za rękę, po paru minutach poczułem jak ktoś ściska moją dłoń... Tak! Aśka się obudziła boże.
A. Cześć
S. Boże, ale żeś mi stracha napędziła kochana
A. Przepraszam - uśmiechnęła się Asia
S. Jak się czujesz?
A. Bywało lepiej, ale nie mówię że jest źle - Brunetka zaczęła się śmiać a wraz z nią Szymon.

* Puk puk *

A. Kto to?
S. Proszę
R. Dzień dobry jak się czujesz?
A. Dzień dobry pani komendant tutaj? Co panią tu sprowadza?
R. Mariusz miał wypadek i przyszłam go odwiedzić, dowiedziałam się że ty też jesteś w szpitalu no to przyszłam
S. Co się stało z Mariuszem? Kiedy on miał ten wypadek?
R. Miał jechać z Zosią nad morze, nawet nie wjechali na autostradę a jakiś kierowca uderzył w nich od strony kierowcy.
A. A co z Zosią?
R. Z Zosią jest lepiej ma tylko jakieś zadrapania, nie odstępuje Mariusza na krok
A. To ja pójdę do niej - Aśka się zerwała z łóżka ale po chwili znów na nie wróciła
S. Nie możesz wstawać z łóżka
A. No, ale Zosia jest smutna...
R. To może ja pójdę po wózek?

/ Asia /

Fakt, znam Zosię bardzo krótko, ale to naprawdę fajna kobieta umie się bawić, zawsze jest cała wesoła a teraz smutna. Smutek u niej bardzo rzadko się zdarza...

S. Kochanie, ale nie możesz wychodzić z sali..
A. Nie mów teraz do mnie kochanie, chcesz aby Jaskowska to zobaczyła? Jeszcze nas rozdzieli a ja z nikim innym nie chce jeździć na patrole...
S. W sumie masz rację.
R. Już jestem
A. Dziękuję, Szymon pomożesz mi? - Szymon odrazu mi pomógł kocham go i jestem tego pewna na 100 procent.

* Sala Mariusza *

D - Zosia Drawska

D. Mariusz proszę cię obudź się!
A. Cześć Zosia nie przeszkadzamy ?
D. Boże co się stało? Czemu ty jesteś na wózku?
A. Mną się nie przejmuj powiedz lepiej co z tobą? Jak ty się czujesz?
D. Źle się czuje jak mam być szczera... Jest do dupy! Wszystko się wali! Już zaczynało być dobrze i jak zawsze wszystko musi się popsuć!

W pewnej chwili urządzenie do którego podpięty był Mariusz zaczęło piszczeć...

I'll never leave you!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz