105

712 64 14
                                    

POV Emma

- Co to za dźwięki?- zapytał mój mąż, zaniepokojony odgłosami dochodzącymi z tylnych siedzeń.

Odwróciłam się i ujrzałam, bladego chłopaka, ze łzami na policzkach, który pogrążony w głębokim śnie, łapczywie nabierał powietrza, prawdopodobnie się dusząc.

- Zjedź na pobocze!

- Co się dzieję?- wystraszył się, natychmiast zjeżdżając na pobocze drogi.

- On się dusi!- otworzyłam drzwi samochodu, od razu napełniając je świeżym, leśnym powietrzem, wysiadłam z niego i podeszłam do drzwi pasażera, otworzyłam je i zaczęłam budzić moją córkę.

- Alex! Dziewczyno budź się!- otworzyła oczy.

- Co się dzieję?- wymamrotała.

- Rick się dusi! Obudź go!- wszyscy byliśmy przerażeni.

POV Alex

Kiedy moja mam obudziła mnie i powiedziała mi co się dzieję z chłopakiem, mało co nie zemdlałam. Natychmiast usiadłam, przestając ugniatać mu klatkę piersiową ciężarem swojego ciała. Chłopak łapczywie brał powietrze jakby w ogóle go tu nie było, zaczęłam potrząsać nim, a następnie delikatnie uderzać go w twarz. Brunet gwałtownie otworzył oczy i spojrzał na mnie przerażony, wciąż nie mogąc złapać tchu. Położyłam dłonie na jego policzkach i starłam z nich łzy.

- Spokojnie- powiedziałam powoli- Oddychaj głęboko kochanie. Wolniutko... no już wszystko dobrze.- Po jakimś czasie zaczął brać miarowe oddechy. - Co się stało?- zapytałam, gdy było już z nim w pełni w porządku.

- Koszmar- szepnął.

Przytuliłam go uświadamiając mu, że to był tylko zły sen. Wszyscy razem stwierdziliśmy, że przyda nam się spacer po lesie.

Z Tobą Mogę Nawet Dotknąć GwiazdOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz