Nowa Historia || Inazuma Eleven (Zawieszone)

3. Poszukiwania

Endou pov's

-Dwa dni? - upewniał się Kidou.

-Tak - przytaknąłem. - Za dwa dni muszę się stawić u dyrektora. Do tego czasu musimy skompletować drużynę.

Siedzieliśmy wszyscy w naszej chwilowej siedzibie. Jest to klasa numer 512. Znajduje się ona praktycznie na drugim końcu szkoły. Nikt się w niej nie uczy. Jest tak jakby opuszczona. Stare ławki, skrzypiąca podłoga i szyby z tonem kurzu są może trochę przerażające. Jednakże jest tu przytulnie, więc uwielbiamy spędzać tu czas.

-Jak mamy zamiar to zrobić? - Hisako zmarszczyła brwi.

Uśmiechnąłem się, spoglądając na zegarek w telefonie. Jeszcze chwila i się pojawi. Mam nadzieję że się nie spóźni.

-Dlaczego jesteś taki spokojny? - padło kolejne pytanie, tym razem ze strony Hiroto - Mamy mało czasu.

-Jest spokojny, bo wiedział że przyjdę - odezwał się czyiś głos.

Wszyscy odwrócili się do autora tych słów z zamiarem dowiedzenia się kto to.

-Natsumi? - zdziwili się.

-Jesteś! - podeszłem do niej. Gdy byłem już obok dziewczyny ta dała mi całusa w policzek. Uśmiechnąłem się i objąłem ją jedną ręką w talii- Nie spóźniłaś się - zauważyłem. Już myślałem że w końcu ja będę mógł jej coś wypominać, a nie na odwrót.

-A miałeś wątpliwości - uniosła brew.

-Troszeczke nieładnie tak przeszkadzać, ale kto to jest? - wtrąciła się Hisako. No fakt, ona i Yoso nie wiedzą kto nas odwiedził.

-Pozwól że się przedstawię - wyswobodziła się delikatnie z moich objęć. - Jest Natsuni Raimon. Córka dyrektora szkoły Raimona. Od dziś menadżerka waszego klubu. A ty?

-Jestem Miryoku Hisako. Miło mi cię poznać - malinowooka się uśmiechnęła.

-Mi również - Natsumi odwzajemniała uśmiech.

Brunetka rozejrzała się po naszej prawie kompletnej drużynie. Zatrzymała na chwilę wzrok na Yoso, która stała bardziej na uboczu i przyglądała się tej scenie. Najwyraźniej, ani ona, ani Raimon nie chcą się ze sobą zapoznać. No cóż, mi to nie przeszkadza. Nie będę się wtrącał.

-Zadam pewno istotne pytanie - zaczął Kidou - Co tutaj robisz?

-Chodzę do szkoły - dziewczyna wzruszyła ramionami.

-Od kiedy?

-Od teraz. Przepisałam się. Tutaj jest o wiele lepiej. No i też ze względu na Endou - uśmiechnęła się.

Zarumieniłem się trochę. Z Natsumi jesteśmy razem od zakończenia FFI. Całe wakacje spędziliśmy prawie cały czas razem. Wtedy oficjalnie zostaliśmy parą. Niczego nie żałuję że tak spędziłem ten wolny czas.

Spodziewałem się jakiś zbędnych komentarzy ze strony drużyny, jednak nic nie usłyszałem.

-Okej, moja kolej zadawania pytań - zaczął Shirou - Jak masz zamiar zwerbować... - rozejrzał się po zawodnikach - trzech graczy w czasie dwóch dni?

-Spkokojnie. Endou uzbierał kompletną jedenastkę w dzień przed meczem... Pomijając fakt, jak to zrobił - brunetka przewróciła oczami - nawet nieźle mu poszło.

-Co zrobiłeś? - od razu ktoś spytał. Podrapałem się po karku i lekko zawstydziłem na samo wspomnienie.

-Chodził z wielką tabliczką po całej szkole i zaczepiał każdego na swojej drodze - zaśmiał się Gouenji.