#11 dziesiąty miesiąc i pech X fart

118 10 0
                                    

Lucette

Ostatnio byłam na kilku misjach , które były wolne i pomagałam głównie tylko dlatego Purrekos. Dla Purriry skombinować materiały na szycie strojów , dla Purroy i Pureru przyjść z pomocą przy chowańcach i tworzeniu mikstur , a Purral'owi przynieść rzeczy , które mógłby sprzedać , żeby zarobić. Sama kiedyś zastanawiałam się , jak to jest sprzedawać na targu. Moja ciekawość została , że tak powiem "zaspokojona" prawie natychmiast , gdy musiałam pomóc na targu przy sprzedaży i tak - również Purrekos. Oczywiście po połowie dnia stania i namawiania do kupna nogi mi odpadały, ale przynajmniej zarobiłam. Co jak co , ale te koty to jedne z najuczciwszych zwierząt w całym tym świecie. Jak zwykle gdy nie miałam co robić , zwierzęta pomogły mi podroczyć się trochę z resztą , lub gdy miałam za dużo pracy , bo ten cham dał mi jej multum , to mogłam liczyć również na ich pomoc w tej sprawie. Czasami uważam, że jestem szczęściarą. I to tak serio.


Rozalia

Mam pecha. Mam dosłownie pecha. Ta baba kazała mi pozmywać naczynia i wyplewić samej ogródek. Jeśli ona będzie kazała mi robić tyle zadań , poza grafikiem , to ja naprawdę podziękuję. Ale z drugiej strony jest Luce. Ugh, czemu to musi być takie głupie ?


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tja...
Krótki , dziwny i w ogóle spóźniony. Sorry !
Słów nie piszę , naprawdę nie chcę z siebie robić pośmiewiska XD
Miłego xx !

Eldarya i Słodki Flirt - "Portal" [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz