Właśnie sobie spokojnie jem śniadanie. Nagle Lissa podeszła do nas.
- Przyjdźcie po śniadaniu do mojego gabinetu. - Ciekawe po co? Mówiłam wam, że wczoraj staliśmy się Mrocznymi Elfami? I nie możemy mieć kaca? Jak nie to już wiecie.Robię "z buta wjeżdżam" i podchodzę do Melissy.
- Po co nas tu wezwałaś?- Wczoraj skończyliście szkolenie i zostaliście Mrocznymi Elfami. Do jakich szkół wcześniej chodziliście?
- Ja nigdzie nie chodziłam - Rodzice nie pozwolili mi chodzić do szkoły. Typowe.
- Ja do Salem [Melody]- Ja też do Salem [Charlie]
- Drumstrang [Will i Mike]
- Dobrze, to wszyscy przenosicie się do Hogwartu? - zapytała Lissa.
- Tak - Całą 5 odpowiedzieliśmy w tym samym czasie. Wow.
*Time Skip (na peronie)*
Rozmawiałam z Lotte, kiedy nagle jakiś szarooki gościu na mnie wpadł. Oczywiście, jak to ja, muszę nawrzeszczeć.
- Uważaj jak chodzisz, debilu! - spojrzałam na chłopaka i kogo widzę? Black! We własnej osobie!- Przepraszam - wymamrotał - Może dasz się zaprosić na kawę?
Aha jeszcze może cię pocałuję?!
- Spadaj, Black. - Upsi.. Wymsknęło mi się jego nazwisko...
- To ty wiesz jak się nazywam...? - spytał mocnooo zdziwiony.
- Dobra, choć Charlie, bo się spóźnimy na pociąg! - I tym oto sposobem, odeszliśmy od Blacka.
Wsiedliśmy do pierwszego-lepszego przedziału i zaczęliśmy grać w Eksplodującego Durnia. Nagle wpadłam na pomysł.
- Ej, a co wy na to, żeby Huncwoci mieli konkurencję? I żeby tą konkurencją byśmy byli my?- Super pomysł!
- Przezwiska mamy, tylko potrzebna nazwa...
- ...Może być Paczka Z Piekła Rodem? - przerwała mi Melody. Fajna nazwa.
- Jest super!
CZYTASZ
Siostra Pottera
FanfictionJestem nikim. Jestem szarą myszką. Jestem zwyczajną uczennicą. Jestem siostrą czarodzieja. Jestem siostrą Jamesa Pottera... Oto ja... Cassandra Potter... A to moja historia... ❗Niektóre rzeczy są z książki "Harry Potter i Amulet Śmierci" Za piękną o...