3

3.8K 153 54
                                    

Właśnie sobie spokojnie jem śniadanie. Nagle Lissa podeszła do nas.
- Przyjdźcie po śniadaniu do mojego gabinetu. - Ciekawe po co? Mówiłam wam, że wczoraj staliśmy się Mrocznymi Elfami? I nie możemy mieć kaca? Jak nie to już wiecie.

Robię "z buta wjeżdżam" i podchodzę do Melissy.
- Po co nas tu wezwałaś?

- Wczoraj skończyliście szkolenie i zostaliście Mrocznymi Elfami. Do jakich szkół wcześniej chodziliście?

- Ja nigdzie nie chodziłam - Rodzice nie pozwolili mi chodzić do szkoły. Typowe.
- Ja do Salem [Melody]

- Ja też do Salem [Charlie]

- Drumstrang [Will i Mike]

- Dobrze, to wszyscy przenosicie się do Hogwartu? - zapytała Lissa.

- Tak - Całą 5 odpowiedzieliśmy w tym samym czasie. Wow.

*Time Skip (na peronie)*

Rozmawiałam z Lotte, kiedy nagle jakiś szarooki gościu na mnie wpadł. Oczywiście, jak to ja, muszę nawrzeszczeć.
- Uważaj jak chodzisz, debilu! - spojrzałam na chłopaka i kogo widzę? Black! We własnej osobie!

- Przepraszam - wymamrotał - Może dasz się zaprosić na kawę?

Aha jeszcze może cię pocałuję?!

- Spadaj, Black. - Upsi.. Wymsknęło mi się jego nazwisko...

- To ty wiesz jak się nazywam...? - spytał mocnooo zdziwiony.

- Dobra, choć Charlie, bo się spóźnimy na pociąg! - I tym oto sposobem, odeszliśmy od Blacka.

Wsiedliśmy do pierwszego-lepszego przedziału i zaczęliśmy grać w Eksplodującego Durnia. Nagle wpadłam na pomysł.
- Ej, a co wy na to, żeby Huncwoci mieli konkurencję? I żeby tą konkurencją byśmy byli my?

- Super pomysł!

- Przezwiska mamy, tylko potrzebna nazwa...

- ...Może być Paczka Z Piekła Rodem? - przerwała mi Melody. Fajna nazwa.

- Jest super!

Siostra PotteraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz