15

3K 124 115
                                    

Wybraliśmy się dzisiaj do Hogsmeade. Spokojnie piliśmy sobie piwo kremowe, a tu nagle... Szyby się roztrzaskały! Panika! Wybiegłam z Trzech Mioteł, a za mną Syriusz, Remus i James. (Peter chyba jadł szyszki) Na ulicy byli śmierciożercy! Zaczęłam rzucać zaklęcia obronne.

Zobaczyłam jak śmierciożerca rzuca śmiertelne zaklęcie na jakieś małe (śmiertelne) dziecko...

- DRĘTWOTA! - krzyknęłam, a czarodziej wylądował w śmietniku 15 metrów dalej. Po chwili dołączyła do mnie Alex oraz Lily. Razem zaczęłyśmy miotać zajęciami w te i we wte.

- O kufa moja czekolada - wkurzyłam się. KTO MA PRAWO UBRUDZIĆ MOJĄ CZEKOLADĘ?! - ASZZ WYYY ŻELKI JEDNEE!! A T A K!!

Co chwilę ktoś ginął, ktoś oberwał, krzyki, hałasy... Harmider jak nic! Nagle zjawili się dementorzy...

- A TFU WAM! EXPECTO... - nagle poczułam jakąś szmatkę na twarzy i... Straciłam przytomność.

***

- Kiedy ona się wybudzi?! Czarny Pan chce już zacząć zabawę! - mówił, a raczej krzyczał kobiecy głos.

- Spokojnie. Eliksir powinien przestać działać za jakieś 2 godziny - powiedział kolejny głos, tym razem można wywnioskować iż był to mężczyzna.

Usłyszałam szmer, a po chwili zapanowała kompletna ciemność...

***
- Szybko Syriusz! PRĘDZEJ!! - wrzeszczał ktoś, a ja leniwie otworzyłam oczy... Zaraz... Przecież to JAMES! Poskoczyłam ze zdziwienia.

- Co wy tu...?

- Nie ma czasu! - denerwował się Rogacz. Syriusz wziął mnie na ręce ( 😏 ) i czym prędzej wsiedli na miotły.

- Nie uciekniesz nam! - krzyczał Tomuś. - A może chcesz powiedzieć coś swojemu bratu, Cassandro Potter?

Wtedy mój świat się zawalił...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 25, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Siostra PotteraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz