Chłopak patrzył tymi ślepiami że nie mogłam odmówić. Ściągnęłam plecak z siedzenia i pokazałam na miejsce kolo mnie.
- Siadaj.- burknelam wyciągając książki z plecaka na ławkę.Na lekcji organizacyjnej się tylko nudzilam. Patrzyłam tylko co jakiś czas na chłopaka siedzącego. Było coś w nim innego , czuje siłę nie wiarygodną od tego chłopaka , a ja się tego dowiem.
Pod koniec lekcji usłyszałam tylko że będziemy robić jakiś projekt.- Dobra dzieci , następnie niech będą... Gohan i Julien!- powiedziała Osa.
Nie wierzę , z nim? Nie wystarczy że z nim siedzę? Usłyszałam dzwonek , wszyscy z klasy wybiegli a ja jeszcze pakowałam książki do plecaka.- to gdzie robimy projekt? - zapytał Gohan. - U mnie jest sporo miejsca!
- To dobrze że można u ciebie.- powiedziałam z uśmiechem. - Bo u mnie nawet ciut bałaganu nie można mieć. Dla mnie dom to więzienie.
- To Do następnej lekcji? - powiedział chłopak lekko czerwony.
- Jasne!- Nie miałabym serca gdybym mu odmówiła. Jest w nim coś przekunjącego.
# Time skip... w szkole 12:23 #
- Gohan , mamy teraz WF wiec idę się przebrać w strój! - powiedziałam wstając z krzesła.
- J-ja nie mam jeszcze stroju. Będę ci kibicować! - powiedział z uśmiechem na twarzy.
- to ja biegnę bo za dwie minuty się zaczyna!
Wybiegłam z sali do szatni. Nie było na szczęście tłoku wiec się przebrałam w dziesięć sekund i Wybiegłam jak poparzona z szatni w stronę wyjścia z szkoły. Przebrałam szybko buty i czekałam przed drzwiami do wyjścia. Po minucie byli wszyscy , niektórzy mieli stroje , niektórzy po prostu nie mieli , A inni NIBY są chorzy.
Na wf mieliśmy mój ulubiony i kochany sport. KOSZYKOWKA! Jak w nią gram czuje sie wolna i wysportowana. Akurat nienawidzę piłki nożnej ale na końcu roku dopiero będzie nożna. Przed Gohanem mogę się popisać.
Przyszliśmy na główny plac z koszami. Byłam w drużynie z jakimiś idiotami którzy nie lubią koszykówki więc sama dam radę na wszystkich.
Zaczęliśmy grę. Od razu wyrwałam piłkę , pobiegłam do kosza .
- Pierwszy punkt w dziesięć sekund!- trener ze zdziwienia upuscil wodę z ręki. - Julien , zaskakujesz mnie!
- jak zawsze!- powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
# Gohan #
Patrzyłem jak Julien gra w kosza. Ma zgrabne ruchy oraz ciało. Wysportowana i mądra. Ciesze się że ją znam!
Przepraszam że mało ale chce mi się spac bo pisze to ok 22 a chciałabym już chociaż 2 rozdział. W nocy napisze jeszcze jeden xd
CZYTASZ
Na zawsze z NIM |Dragon Ball Fanfiction| Gohan X Julien | THE ENS|
FanfictionKsiążka jest typu [postać] x Oc. W tym przypadku jest to Gohan x Julien. ------ Okładka: @alantaya