Kolega 1: Ruskie lepsze. Nie znasz się.
Kolega 2: Ja się nie znam? Ty się nie znasz. Niemieckie lepsze.
Kolega 1: Jak się nie znasz to się nie odzywaj!
Kolega 2: Zachowujesz się jak pięcio latek.
Kolega 1: Racja. Pokój?
Kolega 2: Niemieckie lepsze.
Ja: O co się kłucicie?
Kolega 2: Dobra! Zobaczymy jak Ulrich uważa.
Kolega 1: Ok. Jakie lepsze? Niemieckie czy Ruskie?
Ja: Ale co.
Kolega 1 i 2: Techno.
Ja: ......
Ja: Nie znam się sory.
A już miałam nadzieję malutką, że mówią o czymś innym. Nawet jeśli chodziłoby o jedzenie. Ale jak widać to po prostu moje mylne marzenia.
He he wczoraj wstawiłem tylko jeden rozdział....ale mam wytłumaczenie! Byłam na urodzinach! A wcześniej zapomniałam.
CZYTASZ
Kiedy nie masz co robić-czyli życie z hetalią
RandomWięc no. Jako że jestem w tym piekle, to trzeba coś zrobić. Padło na to. Pierwsza książka a jakoś trzeba zacząć. Książka zawieszona ukośnik zakończona
