Mieliśmy łączone lekcje z klasą wyżej. Oto ich wypowiedzi podłożone pod postacie z hety.
Ameryka: Proszę pani ale to jest książka, a my nie możemy pisać po książkach!
Nauczycielka: Ale masz to tylko przeczytać.
Ameryka: A ok. Czyta przykład.
Austria: Proszę pani ja nie mam długopisu!
Nauczycielka: Niech wtoś mu pożyczy długopis.
Niemcy: Masz, bo nikt inny ci nie da.
Prusy: Bo nikt cię nie lubi!
Węgry: To ciebie nikt nie lubi!
Hiszpania: Ja go lubię.
Węgry: Ale ty jesteś dziwny.
Nauczycielka: Francja przestać się cały czas odwracać i dotykać pod stołem z Anglią!
Francja: Kłamstwo!
Anglia: Ja się na to nie zgodziłem!
Polska: Ej macie podręcznik z chemii?
Litwa: Ja mam.
Polska zabiera Litwie podręcznik.
Polska: Dzięki!
Pani: Wypełniacie gdzieś ankiety?
Ameryka: Na YouTube!
Prusy: Na Facebooku!
Węgry: Ty mnie cały czas zapraszasz do znajomych głupku!
Prusy: Co? Nie!
Węgry: Tak! A ja cały czas cię odrzucam!
Litwa: Mogę odzyskać swój podręcznik?
Polska: Nie.
Nauczycielka: Spokój! Dania czytaj kolejny przykład.
Włochy: Proszę pani ktoś mnie okradł!
Dania: A ja nie mam podręcznika!
Szwecja: Masz.
Dania: Skąd miałeś mój podręcznik?
Nauczycielka: Czytaj! A cała reszta spokój!
Białoruś: A proszę pani oni się cały czas dziwnie patrzą na siebie. Boję się ich.
Rosja: Ty się boisz? Świat się kończy mówię wam.
Piękne prawda? Łączone lekcje to zawsze zły pomysł. Szczególnie, że jest nas wtedy dwa razy więcej i pani nie może nas ogarnąć.
CZYTASZ
Kiedy nie masz co robić-czyli życie z hetalią
RandomWięc no. Jako że jestem w tym piekle, to trzeba coś zrobić. Padło na to. Pierwsza książka a jakoś trzeba zacząć. Książka zawieszona ukośnik zakończona