Ogólnie to dzisiaj na Polskim pani nam coś czytała i narysowałam dla dziewczyny z którą siedziałam Polskę bo chciała. No to ona sobie bierze i zaczyna poprawiać mazakami i inne głupoty. I wiecie co?
Pomalowała włosy polski na brązowo.Ja: Ale on miał blond włosy!
Koleżanka: A u mnie ma brązowe.
Kolega: Maluszesz anime? Ja też chcę jednego chińczyka!
Ja: To jest Polska.
Kolega: Oj nie znasz się.
Stało się coś niespodziewanego. Pani z Niemieckiego mnie pochwaliła. I pani z matmy też. I dostałam właściwie za nic piątkę z angielskiego. Co się dzieje? Świat się kończy? Naszczęście wszystko się wyrównało i pani z biologi mnie nie lubi jeszcze bardziej.
A tak wogóle to przez to wspaniałe zjawisko jakim jest szkoła będzie się pojawiał tylko jeden rozdział dziennie.
CZYTASZ
Kiedy nie masz co robić-czyli życie z hetalią
De TodoWięc no. Jako że jestem w tym piekle, to trzeba coś zrobić. Padło na to. Pierwsza książka a jakoś trzeba zacząć. Książka zawieszona ukośnik zakończona