Cuatro

215 29 9
                                    

Kolejny, nudny dzień

Czas wstać

Usiadłem na łóżku i ziewnąłem

Rozglądnełem się

Znowu tutaj jestem

Powinienem się przyzwyczaić

Że to nie jest sen

Mimo to

Mam żmudną nadzieję, że to tylko moja wyobraźnia płata mi figle

I za niedługo przestanie

A ja obudzę się w ramionach mamy

Siedziałem tak

I wpatrywałem się w nicość

Tak jakbym zobaczył coś niesamowicie pięknego

Czegoś takiego nie było

Czułem się jak w transie

Moje ciało odmawiało mi posłuszeństwa

Tylko

Siedziałem tak

Nie wiem jak długo

                                  ***

Poczułem zmęczenie

Pewnie było już późno

-Kichać to

Położyłem się i przykryłem kołdrą

Wtedy dopiero zdałem sobie sprawę

Nieznajomy dzisiaj nie przyszedł

Poczułem ból w klatce piersiowej

~Dlaczego ja za nim tak tęsknie?~


wakey - wakeyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz