1.09

2K 63 5
                                    

Stoję w salonie wtulona w Krzyśka który stara się mnie uspokoić, opowiedziałam mu o tym co się stało

-Spokojnie zajmę się tym- mówi łagodnym głosem i głaszcze moje plecy- idź do siebie i spróbuj zasnąć

Pokiwałam twierdząco głową i udałam się do siebie. Nie mam siły ani ochoty przebierać się więc kładę się w ciuchach. Próbowałam zasnąć ale nie mogłam, w głowie leciały mi stare polskie piosenki uwielbiam ich słuchać tak samo jak rapu. Zegarek wskazywał dopiero 23:42 a ja cieszę się że mam Krzyśka i Kubę chodź to drugie jest niepewne.

-Śpisz? - w pokoju koło mojego łóżka pojawił się on
-Nie Kuba, a ty czemu nie jesteś u siebie? - pytam poprawiając się na łóżku
-Martwię się o ciebie, a że zostałem na noc przyszedłem sprawdzić czy nic ci nie jest
-Jako tako się trzymam- uśmiecham się lekko
-Z czasem ci się poprawi. Nadal go kochasz? -szepcze- mniejsza- kaszle lekko i łapie za klamkę od drzwi
-Kuba- przytulam się do jego pleców na co on odpuszcza obraca mnie i ponownie przytula - to co było już przemija

Słysze tylko jego oddech, nadal się w niego wtulam niestety ale niechętnie odklejam się od niego i idę do łóżka a on za mną. Kładę się a Kuba obok mnie, wtulam się w niego i zaciągam jego zapachem. Ciepło jego ciała i kojący zapach perfum sprawia że szybko odpływam.

Budzę się wtulona w Kubę, jego dłoń leży na moim biodrze a moja głowa spoczywa na jego ramieniu. Przyglądam się jego tatuażą które strasznie mi się podobają a najbardziej podoba mi się ten na klatce piersiowej, sama może kiedyś zrobię tatuaż zapewne nie identyczny jak Kuba ale jakiś napewno. Palcem przejechałam po wydziaranym na jego podbrzuszu liczbą siedem przez co chłopak chyba się obudził

-Witam - mówi z zauważalną chrypką
- Dzień dobry- odpowiadam
-Tu jesteś, zdradzasz mnie! I to z moją własną siostrą! - do pokoju wchodzi Krzysiek i odrazu patrzy na nas z udawaną złą miną
- Klara przynajmniej na cycki-mruknął- ej to bolało! - krzyknął kiedy zwaliłam go z łóżka
- Śniadanie... Na dół... Teraz- powiedział Krzyś udawanym prymitywnym głosem i wyszedł z pokoju

Wstaje z łóżka a Kuba z podłogi, wybieram ciuchy z szafy i idę do łazienki. Po umyciu się odpisuje Zuzie na wiadomości

Od Zuzucha
I jak tam gołąbki? 😁

Do Zuzucha
Spaliśmy ze sobą? 💁‍♀️

Natychmiastowo na ekranie pojawiło się połączenie od Zuzi
~Jak to ze sobą spaliście! A gumki?!
~Chodziło mi o zwykły sen, nie jesteśmy nawet razem by to robić
~Ale będziecie, zobaczysz
~mhmm nie
~ZOBACZYSZ

Po tym rozłączyła się, Zuza jest naprawdę szurnięta ale ją uwielbiam, to zakręcona dziewczyna która świetnie pasuje do Krzyśka

Outside |Quebonafide (zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz