2.07

1K 37 3
                                    

×dwa tygodnie później ×

Siedzę z Maćkiem w kuchni i jem naleśniki, zjadłam każdego którego zrobił
-Kobieto, co jest z tobą nie tak? - pyta - to miało być dla wszystkich
-Głoda jestem - odpowiadam
-Napewno? - pyta i patrzy to na moją twarz a to na brzuch
-Myślisz że jestem w ciąży? - pytam zdziwiona

Fakt od naszego ostatniego razu minęły 2 tygodnie, nie zabezpieczaliśmy się bo nie mieliśmy do tego głowy... Boże

-Ja tylko sugeruję - odpowiada brat Kuby

Do kuchni wchodzi Zuza

-A tu co się dzieje? Ej Klara co ty taka blada?

Chciałam jej odpowiedzieć ale zrobiło mi się nie dobrze, więc pobiegłam do łazienki. Kucłam przed toaletą i zwróciłam naleśniki

-Zuza wyjdź... - mówię
-To nie Zuza, co ci? - odpowiada Krzysiek
-Za dużo naleśników - koło mnie pojawia się Zuza - idź na śniadanie ja się nią zajmę

Chłopak przytakuje i wychodzi z pomieszczenia, Zuza siada obok

-Chyba jestem w ciąży - odpowiadam
-Trzymaj - odpowiada i podaje test - mi wyszedł pozytywnie, teraz ty sprawdź a ja idę oznajmić twojemu bratu

Dziewczyna wychodzi z łazienki zostawiając mnie w szoku, Krzysiek ojcem. Jestem w szoku, wzdycham i spoglądam na pudełko po czym je otwieram. Robić test? Wstaje z zimnych kafelek i zakluczam drzwi, siadam na brzegu wanny i czytam dokładnie instrukcje. Stosuje się do każdego punktu, już za 15 minut dowiem się wszystkiego

Outside |Quebonafide (zakończone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz