Outside |Quebonafide (zakończone)

2.08

Minął tydzień... Dokładnie od tygodnia wiem że jestem w ciąży... Do ginekologa umówiłam się tego samego dnia co Zuza. Do lekarza podwozi nas Krzysiek, cała ekipa jak i on wiedzą już o ciąży Zuzy. Teraz trzeba powiedzieć o mojej, kiedy Zuza wyszła z gabinetu przyszła moja kolej
-Dzień dobry - mówię
-Witam, proszę usiąść. A więc w jakiej sprawie pani pojawiła się u mnie?
-Podejrzewam że jestem w ciąży, wydaje mi się że jest to pierwszy miesiąc
-Rozumiem, w takim razie zapraszam Panią tam, może pani lekko opuścić spodnie i podwinąć bluzkę

Zrobiłam to o co prosiła mnie Lekarz. Posmarowałam mój brzuch zimną mazią i przystąpiła do USG

-A więc potwierdzają się pani przypuszczenia, jest to 4 tydzień. Dam pani skierowanie na badanie krwi, na tej kartce napisałam jakie powinna pani zażywać teraz witaminy. Następna wizyta za dwa tygodnie

Leżałam na łóżku kiedy do pokoju wszedł Krzysiek
-Przepraszam że tak bez pukana ale chce zabrać cię na miasto
-Jakaś okazja? - pytam i wstaje z łóżka
-Po prostu chce porozmawiać - uśmiecha sie

Zarzucam na siebie jeszcze bluzę Kuby i wychodzę z Krzyśkiem, wsiadam do jego auta i jedziemy. Chciałabym powiedzieć Krzyśkowi o ciąży ale nie wiem czy jestem na to gotowa. Boję się że będę złą matką, a tego nie chce

-Halo, ziemia do Klary - szturcha mnie- wysiadamy

Przytakuje mu i idę za nim do kawiarni
-Zachowujesz się jak by coś się stało - wspomina
-Bo stało się - mrucze ale kiedy zauważam niezrozumiały wyraz twarzy Krzyśka dodaje - jestem w ciąży
-Co? - pyta zdziwiony
-Z Kubą - szepczę i patrzę na brata po czym wybucham płaczem
-Ej, spokojnie - mówi i przytula mnie -nic się nie stało - dodaje
-Nie jesteś zły? - pytam szlochając
-A czemu miał bym być? Jesteście pełnoletni, teraz to i on i ja musimy wziąć odpowiedzialność za to co zrobiliśmy. Będę ojcem i wujkiem - uśmiecha się
-Boję się że będę złą matką - wzdycham
-Ja się boję ojcostwa ale oboje będziemy dobrzy dla swoich dzieci - odpowiada - który tydzień?
-Czwarty, a Zuza? Nie mów nic Kubie ja to zrobię
-Zuza dopiero zaczyna 2 tydzień. Nie powiem ale trzymam cię za słowo, on powinien wiedzieć