Co ty Robisz!|Rozdział 15

558 31 48
                                    

* zima, listopad, minęły 3 miesiące od lipca 28.*

Ciemno. Zimno. I to Cholernie zimno. leżę na łóżku, w ciuchach. 

Sprawdziłem która jest godzina. 5:24...nie wiem dlaczego tak wcześnie wstałem. Nawet jak wcześnie poszedłem spać, to budziłem się o 10:00 nad ranem. 

***

nudziło mi się siedzenie na łóżku, więc postanowiłem wstać i udać się do kuchni. Była już zima. minęły już 3 miesiące od pocałunku z Milą. Karol mi przebaczył, ale atmosfera pomiędzy Koralikiem i Milą jest surowa. Zawsze w jego towarzystwie milkła, a jak zrobiła coś niechcący to Koralik na nią wrzeszczał. I odpowiadając na wasze pytanie, tak. uspokoiłem go. za każdym razem mu powtarzałem że powinien się uspokoić i przeprosić Milę. ale on na to że sobie zasłużyła, i odchodził. dzisiaj sobie z nim  porozmawiam.

zszedłem na dół po schodach, i usłyszałem jak ktoś ostrzy noże. zaciekawiło mnie to więc podszedłem do kuchni, i zauważyłem Milę majstrującą przy nożach. wyciągnęła bardzo ostry nóż. już miałem do niej biec, ale ona wyciągnęła czerwoną paprykę  z lodówki, i zaczęła ją kroić. potem wymyła nóż, chociaż wie że mamy zmywarkę, i poszła do salonu. słychać było w tyle jakiś film. był po angielsku, więc nie wiele zrozumiałem z początkowych rozmów. 

nie chciało mi się stać na schodach, więc poszedłem do  Mili oglądać film wraz z nią. Już do niej podchodziłem, gdy nagle usłyszałem że ktoś schodzi ze schodów, na których ja już nie stałem. 

Szybko wszedłem do kuchni, chowając się za ścianą. 

To była Niki. usiadła obok Mili z puszką, popcornu z czekoladą. dziwne są. i to bardzo dziwne. Oglądały jakiś dziwny film o gejach, a ja 2 godziny musiałem to z nimi oglądać, ale przynajmniej włączyły polskie napisy, bo Niki nic nie rozumiała. Już miałem wychodzić gdy pojawił się wątek seksualny, ale że nic nie było widać to się opanowałem. Muszę przyznać że Film był ciekawy ale...Heh, takie filmy nie kończą się dobrze. to był pierwszy film z Sad Endem który w życiu oglądałem. 

-Zabije Olivera!- krzyknęła Mila

-no nieeee, jak on może się żenić i zostawić tak Ellio?!- Krzyknęła Też Niki, ale t razem z płaczem.

I stał się problem. Gdy Ellio zaczął płakać pod Koniec, to ja sam zacząłem płakać. I chyba możecie się już domyśli, że dziewczyny to usłyszały.

-Hubert, ty nie musisz się chować, po prostu z nami usiądź i obejrzyj następny film- Powiedziała śmiesznym głosem Mila.

-No Właśnie! A ja idę zrobić 3 paczki popcornu.- odpowiedziała szczęśliwa Niki.

Nika Wstała z kanapy, i ruszyła w stronę kuchni, do której potem weszła. Gdy już niki nie było w moim polu widzenia, to zasiadłem obok Mili żeby dowiedzieć się czegoś o spinie z Karolem.

-Mila- zapytałem spokojnie- Co się dzieje pomiędzy tobą a Karolem- Bałem się że temat o całej kłótni, może wywołać negatywne emocje, ale dziewczyna odpowiedziała bez jakichkolwiek emocji w głosie. ŻADNYCH.

-Normalna kłótnia. Karol jest zazdrosny i to tyle. Zawsze tak było- Zdziwiła mnie odpowiedź dziewczyny, bo Koralik opowiadał mi coś innego.

Czyli tak się czuję osoba okłamana.

Byłem smutny, ale i wściekły. Zaciekawiony ale i też zdziwiony. Byłem zmotywowany i zmotywowany.

Dziwne, co nie?

Zacząłem się zastanawiać kto mówił prawdę. Czy mój Kochany Koralik czy też Cicha, spokojna Mila.

Naprawdę spokojna. Gdy Raz Karol ją udeżył, ona stała bez emocji patrząc się w jego oczy. Wtedy chciałem opieprzyć Koralika, ale Mila się do niego...przytuliła. Wiem dziwne. Wszystko co się stało jest dziwne.

Na pewno zastanawiasz się dlaczego nie chodzę do szkoły. Więc jednym krótkim zdaniem.

"Szkoła Internetowa"

Tak, uczę się od nauczycieli w internecie. Na czas lekcji, nie mogę wyłączać programu, bo wtedy nauczyciele dowiedzą się że oszukiwałem. Wyjątkiem jest jak coś mamy sprawdzić w internecie. To samo z telefonem. Nauczyciele widzą że byłem na internecie. Więc zostaje w domu. Dziewczyny też do takiej szkoły chodzą. No może oprócz Mili. Ona nie chciała gonić w domu, i kogoś poznać, bo jak Julie i Niki, nie chodziła nigdy do normalnej szkoły.

-A jak tam z Julie i Niki?- zapytałem, po troch niezręcznej dla mnie ciszy.

-Chciałabym wiedzieć. Nie rozmawiają że sobą od 3 miesięcy, a kiedyś nie mogły wytrzymać 5 godzin bez siebie.- zdziwiło mnie to bo nie wiedziałem że Mila znała Julie i Niki.

-Znałaś już Niki i Julie wcześniej?-

-Tak, jak jescze mieszkałam w Niemczech z rodzicami, to je poznałam na takiej stronie Wattpad- opowiedziała, a mnie już totalnie zamurowało. To ona mieszkała w Niemczech?! Karol na prawdę jest niezłym kłamcą.

-Karol mi mówił że mieszkałaś najpierw z dziadkami w okolicy, a potem gdzieś trochę dalej ale w Polsce z rodzicami zastępczymi- gdy to odpowiedziałem, to dziewczyna spojrzała na mnie ze zdziwieniem, ale potem przykryła dużym kocem moje nogi.

-Sorki, nie chce mi się iść na górę, a mamy tylko dwa koce. A Niki nie lubi być z kimś pod jednym kocem, więc inaczej nie idzie, bi ci mojego końca nie oddam a na pewno tobie też jest zimno.- powiedziała a ja się uśmiechnąłem bo słodko wyglądała gdy się wkurzała...

NIE JA O TYM NIE MYŚLAŁEM!

Ale muszę przyznać że jak na swój wiek, wygląda bardziej jak 14 latka, niż 12 latka.

Po chwili Nika wparowała do salonu z trzema paczkami popcornu, i oglądaliśmy kolejny film. Ten też był o gejach.

Logika Yaoistek...albo Fujoshi...nie pamiętam.

(869 słów)

Ohayo!

Przepraszam że długo nie było rozdziałów ale brak weny, to największa i najbardziej rozpowszechniana na świecie!

A więc...Aloha!

Kim Jestem? Dealereq X DoknesWhere stories live. Discover now