Gdy pojawiła się policja, aby zatrzymać Hagakure, noc zaczęła się ożywiać. Fumikage i Tsuyu zostawili w spokoju z powodu ran postrzałowych. Policja przyjęła ich zeznania, a Aizawa eskortowała niewidzialną dziewczynę, na przesłuchanie. Ramię Tsuyu było pęknięte przez kulę. Dłoń Fumikage również została złamana, a tym razem udało im się dość szybko opuścić szpital. Recovery Girl jasno dała do zrozumienia, że nie chce oglądać żadnego z nich przez długi czas.
Aizawa polecił dwójce, by eskortowali się z komisariatu, aby porozmawiać na temat swojej sytuacji w domu. Dopóki Aizawa nie usłyszał wystarczająco dużo informacji od niewidzialnej dziewczyny, chciał, aby Fumikage i Tsuyu wrócili do jednego pokoju. Przez cały tydzień oboje pozostawali w pokoju bez kontaktu z Aizawą. W końcu przyjechał, by zabrać dwie nastolatków.
- Hagakure została aresztowana. Spędzi resztę swojej młodości uwięziona w związku z organizacją terrorystyczną. - poinformował ich Aizawa.
- Czy powiedziała, dlaczego? Dlaczego przyszła po mnie? - zapytał Fumikage.
Aizawa skinął głową.
- Szukali kogoś, kto potrafiłby się złamać. Ktoś, kto nie był stabilny emocjonalnie. Niestabilna osobowość i potężne dziwactwo sprawiłyby, że UA niewyglądałaby dobrze w oczach cywilów.
- Dlaczego chcieli takiej paniki? - zapytała Tsuyu.
- Kiedy świat nie może zaufać bohaterom, swoją mocą wszyscy stają się złoczyńcami.
Dwójka nastolatków cicho patrzyła w oszołomieniu. Ich koleżanka z klasy przez cały ten czas starał się obalić system bohaterów. Taka słodka, bąbelkowa dziewczyna była naprawdę czarnym charakterem. Żaden z nich nie wiedział, co jeszcze powiedzieć, więc Aizawa zaprowadził pójście do samochodu.
Pojechali z powrotem do kampusu UA, gdzie rodzina Asui czekała na zewnątrz. Stado reporterów i koneserów wiadomości stało przy bramie gotowej na uchwycenie chwili. Cztery żaby podbiegły do Tsuyu. Fumikage był zaskoczony, gdy Ganma przycisnął chłopca do ciasnego uścisku.
- Dziękuję. - zaskrzeczał dorosły ze łzami w oczach - I witaj w rodzinie!
Każdy członek Asui wkrótce poszedł za Ganmą i było jasne, że to także będzie jego rodzina. Tokoyami otwarcie objął każdego członka i był naprawdę zaskoczony, gdy Satzuki płakał. Małe dziecko powiedziało; "Mogłeś być płaski jak naleśnik", na co zapewnił go, że nic mu nie jest.
Ich powitanie było równie przyjemne, gdy para weszła do akademika. Ich koleżanki z klasy powitały ich łzami i prezentami. Sato przygotował ciasto na ich przybycie, a cała klasa otoczyła dwójkę. Balony wypełniły przestrzeń, z zawieszonym na górze banerem. Wszyscy, łącznie z Bakugou, znajdowali się we wspólnym obszarze.
- Powitalna impreza! - wszyscy krzyknęli chórem, kiedy weszli.
- Dzięki Bogu jesteścje cali! - Uraraka owinęła ramiona wokół Tsuyu.
- Ribbit! Proszę, bądź delikatniejsza, Ochaco. - poprosiła Tsuyu.
- Tokoyami! - Kaminari położył dłoń na ramieniu kolegi ptaka. - Koleś! Jesteś naprawdę twardy!
- Tak, człowieku! - dołączył Kirishima. - Spadł na ciebie cały budynek. To takie męskie!
- Naprawdę nie polecam tego. - zachichotał Fumikage.
- Bardzo nas zmartwiłeś. - powiedział Midoriya.
- To musi być dla ciebie nowe uczucie. - zauważyła Tsuyu.
CZYTASZ
Revelry in the Dark [EDYTOWANY]]
FanficTokoyami Fumikage właśnie przystosował się do życia w akademiku. Powoli zyskiwał większą kontrolę nad swoim dziwactwem. Ale co się stanie, gdy władza nad swoim cieniem zniknie, a on zostanie uwięziony w windzie z Asui Tsuyu? Czy może kontrolować Dar...