To miał być zwyczajny dzień... Najzwyczajniejszy w świecie. Jednak zmieniła to pewna sytuacja... Pewna dziewczyna i pewien chłopak spojrzeli na siebie, powodując wypadek w kartach emocji.
Teraz Wam chętnie opowiem o tym spojrzeniu oczami chłopaka. Resztę opowie wam główna bohaterka. Ta, co przeżyła jego spojrzenie i zainteresowanie w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie. Ta, która ten wzrok pełen uczuć i zarazem niewiadomej, odwzajemniła pełnią swego serca...~*~
- Wstawaj leniu. - powiedział JiSung do Felixa. Młodszy o jeden dzień chłopak leżał jeszcze w łóżku, próbując zasnąć po raz kolejny.
- Weź daj mi spokój... - powiedział Felix, machajac na oślep ręką nad głową.
- Ej! - krzyknął Han ze śmiechem. - Chciałeś mnie uderzyć?!
Felix zignorował swojego kolegę, bardziej przykrywając się kołdrą i zasłaniając sobie głowę poduszką. Jisung zdecydowanie nie był zadowolony z poczynań Felixa, dlatego szybko postanowił obmyślić plan zemsty.
Wyszedł z pokoju po cichu, a Felix po raz kolejny zapadł w sen. Jisung za to poszedł do pokoju Minho, który akurat założył koszulkę.
- Ej, stary, pomóż. - powiedział szeptem Han, a Lee nie ukrywał zdziwienia spowodowanego nagłą wizytą chłopaka.
- A Ciebie co napadło, żeby mnie podglądać? - spytał, udając urażonego tym przypuszczeniem.
- Musisz mi pomóc obudzić Felixa i wykurzyć go z łóżka.
CZYTASZ
Ostatni płatek kwiatu || Felix SK
Fiksi PenggemarWystarczyło jedno spojrzenie. Jakby powiew wiatru, który strącił drobne płatki kwiatów w jej ogrodzie, musnęli się na odległość silnymi uczuciami, nie wiadomo skąd wziętymi. Kto powinien zacząć pierwsze słowa? On czy ona? Trudne pytanie, skoro ich o...