" jesteś moim grzechem " (Zakończone)

1

Hejka jestem  Megan czy ja wiem czy dużo o sobie mówić  opiszę się w czterech słowach : brunetka , zimna suka , badgirl , co więcej kiedyś byłam inna a mianowicie hmm może tak z  grubsza byłam miłą, kochaną dziewczynką , uczyłam się na 6 ale jedna rzecz zmieniła moje życie może kiedyś się dowiecie . O mojej rodzinie mam starszego brata Jeremiego , najlepszego ojca na świecie , no i  oczywiście moją " siostrę "Nicol

                   10:00

Wstałam rano o 10 : 00 wsumie co ja pieprzę powiedzmy przebudziłam się      przekręciłam się na brzuch i wzięłam mój telefon z komody oczywiście telefon ful wypas aifonik 6 s no ale mniejsza weszłam na insta , snapa ale nie było nie ciekawego .

- Megan kochanie jedziemy dzisiaj do nowego miasta proszę wstań i pakuj się powoli bo twój brat chyba dzwonił już z 10 razy pytając gdzie jestesmy i czy wyjechaliśmy!!

- dobrze tato już wstaję !!

Odkrzyknełam do taty  wstałam z łóżka i poszłam do łazienki wzięłam prysznic wyszłam z łazienki w ręczniku podeszłam do mojej szafy ubrałam dresy i sportowy stanik oczywiście na razie chociaż gdybym bardzo chciała mogła bym tak jechać bo moim zdaniem mam ładną sylwetkę ,kiedy byłam już ubrana włożyłam telefon do kieszeni i zeszłam na dół do kuchni gdzie czekały na mnie pyszne naleśniki z nutellą mój tatuś wie co lubi jego  córeczka.

- tato o której jedziemy tak około ?

Tata odłożył gazetę i na mnie popatrzył

- wiesz co jest 11 :00 a o której chcesz jechać ?

- znaczy wiesz co muszę się spakować bo się nie spakowałam przepraszam ale nie wiedziałam że jedziemy na stałe do Jeremiego

- nic się nie stało skarbie słuchaj jak będziesz gotowa to mi powiedz ja jadę zatankować samochód

- dobrze

Zanim tata wyszedł dał mi jeszcze buziaka w czoło i zapytał czy czegoś nie potrzebuje że sklepu powiedziałam że wszystko mam kiedy tata pojechał zamknęłam drzwi j poszłam na górę do pokoju spakować się w uwaga 5 walizek ta wiem że to dużo ale mam dużo ubrań, pamiątek a i jeszcze zapomniałam wspomnieć że mam psa Diablo jest to brązowo czarny owczarek niemiecki kocham tego psa wychowywałam go z bratem dopuki nie wyjechał na stałe do Hollywood tak właśnie dobrze słyszycie Hollywood niby miasto gwiazd itp mój brat jest aktorem i gra w filmach akcji.

Kiedy już rozłożyłam moje walizki zadzwoniła do mnie Nikol

- elo gruba dupo i jak tam pakujesz się?

- no ba kurwa mam 5 walizek stara i jeszcze psa hahaha 😂

- no kurwa ja też weź a przecież jeszcze torba podróżna co nie i wogule to siedzimy razem z tyłu w samochodzie twojego tatusia bo tak

- no luz ziomeczku to ruszaj cipe i przyjeżdża do mnie

- oke baj jak będę pod twoim domem to zadzwonię albo wybije szybę kurwa nie no żartuje heh

- wiem wariatko

Rozłączyłam się z Nicol wyciągłam wszystkie moje ciuchy z szafy i powkładałam je do walizek .Kiedy skończyłam nagle ktoś zadzwonił do drzwi wyjżałam przez okno to Nicol
Zeszłam na dół i otworzyłam jej drzwi

- no elko krowo

- no siemka

- to co laska idziemy na górę się ogarnąć pomalować i kurwa możemy jechać co nie ?

- no pewka akurat mój tata przyjechał

Nicol nie ma taty ani mamy jakby to powiedzieć jest taką moją nie rodzoną siostrą ale siostrą mój tata traktuje ją jak drugą córkę wsumie musi się martwić podójnie miałyśmy dużo przypałów ale zawsze wychodzimy z tego obronną ręką więc nie tylko szaleć dalej hahaha

- dziewczynki już jestem

- dobrze tato !!

Weszłyśmy do łazienki pomalowałyśmy się nawzajem a potem ubrałyśmy

W tym czasie tata zniósł nam walizki do samochodu wszyscy wyszliśmy z domu zamknęliśmy i oddaliśmy klucze  sąsiadce bo mają przyjechać ludzie którzy go kupili , nasze dwa psy siedziały z nami z tyłu i spały a my w tym czasie gadałyśmy i nie mogłyśmy  się doczekać Hollywood

Hejka kochani oto pierwsza część mojej nowej historii mam nadzieję że wam się spodoba jeśli tak dajcie gwiazdki i piszcie komki druga część już jutro więc śledzicie mój profilek💗