Kolejny nudnawy bal. Stałaś pod ścianą i patrzyłaś na tańczące pary. Robiło Ci się niedobrze od samego patrzenia nienawidziłaś tańczyć. To było coś czego poprosi nigdy nie polubisz. Nieważne jak bardzo chciałaś się przekonać do tańczenia nie potrafiłaś.
– Czy moge prosić do tańca?– jak na zawołanie pojawił się przed tobą młody hrabia. Miał granatowe włosy i niebieskie oczy. Przynajmniej oko. Drugie przysłaniała opaska. Przewróciłaś oczami i podałaś chłopakowi dłoń. Młody hrabia wyciągnął cię na środek sali.
- Jestem Ciel Phantomphive. – przedstawił się lustrując cię uważnie wzrokiem.
– [t/i] [t/n]. – powiedziałaś niechętnie i westchnęłaś cicho.
– Widze że panienka nie bardzo lubi bale? – spytał a ty się uśmiechnęłaś. Przynajmniej tyle trafił.
– Owszem. Nie przepadam. – wzruszyłaś ramionami ruszając się do rytmu. W taki też sposób przegadałaś cały bal z młodym chłopakiem. Może nie polubiłaś przez to tańczyć, jednak na pewno przekonałaś się trochę do większych imprez.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
📍Sebastian📍
Szłaś przez ulice miasta nucąc jakąś piosenke. W pewnym momęcie wpadłaś na kogoś. Wywróciłaś się na chodnik.
– Przepraszam – powiedziałaś podnosząc głowę i patrząc na czarnowłosego mężczyznę. Z łatwością wyczułaś od niego złowrogą aurę, która utwierdziła cię w tym że jest on potężnej klasy demonem.
– Nic się nie stalo. – uśmiechnął się lekko wystawiając do ciebie rękę. Musiał w pewnym momencie wyczuć twoją aurę, gdyż zawahał się przez chwielę. Ostatecznie jednak pomógł ci stanąć na nogi. – Jestem Sebastian Michaelis. – przedstawił się mierząc cię uważnie wzrokiem.
– [t/i]!! – wymruczałaś swoje imię wymijając demona i śmiesznym krokiem ruszając przed siebie. Przed długi czas jedna czułaś na sobie jego wypalający wzrok.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
📍Alois📍
Ułożyłaś się wygodniej na dachu i wycelowałaś lufe pistoletu w młodego dzieciaka. To był twój cel. Już miałaś nacisnąć spust kiedy ktoś Ci przerwał.
