~TeenWolf~czyli preferencje chłopaków z Teen Wolf,

#27 Wasza randka.

Scott- siedziałaś w swoim pokoju oglądając jakieś filmy ,nagle dostałaś SMS-a od Scotta :"(y/n)musisz przyjść jak najszybciej do parku ,to ważne)".
Bez zastanowienia założyłaś buty i kurtkę i biegłaś ile sił w nogach do parku.Gdy znalazł się w parku zauważyłaś białą altankę podświetloną biało- niebieskimi lampkami, w altance był stolik dla dwóch osób .Na stole były świeczki oraz dwa talerze a koło nich sztućce.Przy altanie zauważyłaś elegancko ubranego scotta trzymającego bukiet róż .Do altany prowadziła cię ścieżka z płatek róż .
-WOW.-tylko tyle zdołałaś z siebie wydusić.
-I jak się podoba?-zapytał scott.
-jest niesamowicie -czułaś jak po policzkach spływają ci łzy radości.
-usiądźmy .-powiedział.
Resztę wieczoru spędziliście rozmawiając.

Stiles-Właśnie kończyłaś lekcje w szkole muzycznej więc zadzwoniłaś do stilesa żeby po ciebie przyjechał .powiedział że będzie za 20 minut.
20minut później.
Zauważyłaś jeepa stilesa na parkingu wiec ruszyłaś w jego kierunku .
-Cześć .przywitałaś się .
-Hej.
Jechaliście w ciszy i spokoju gdy nagle jeep się zatrzymał ,stiles próbował go odpalić lecz na nic.
-no to chyba sobie tu trochę posiedzimy .powiedział.
-No.
-Skoro już tu siedzimy....powiedział stiles i wyciągnął z tylnego siedzenia wino oraz dwa kieliszki.
-napijemy się ?zapytał
-to jest randka?
-możliwe.-powiedział z uśmiechem.
-bardzo chętnie.
Piliście i rozmawialiście gdy nagle przyjechał scott i zespół wam miłą atmosferę.

Liam-przygotowywałaś sobie kanapki gdy zadzwonił dzwonek  do twoich drzwi ,poszłaś otworzyć a twoim oczom ukazał się liam.
-Hej co ty tu robisz?-zapytałaś.
-Mam dla ciebie niespodziankę.
-jaką?
-idziemy na basen.
-Ale liam ja nie umiem pływać .
-to cię nauczę,masz 10 minut żeby się spakować .
Poszłaś na górę po strój kąpielowy.gdy wróciłaś liam jadł twoje kanapki .
-idziemy -zapytałaś.
-yhm.-powiedział z lampka w buzi.
Gdy byliście już na basenie wyszłaś z szatni a jak liam zobaczył cię w stroju kąpielowym opadła mu kopara.

Brett-umówiłaś się z Brettem na boisku do lacrosse .ubrałaś się na sportowo bo myślałaś ze będziecie grać,ale pozory mylą.gdy dotarłaś na miejsce zobaczyłaś bretta siedzącego na kocu wokół którego są poustawiane świeczki w kształt serduszka.Gdy brett cię zobaczył wstał z koca podszedł do ciebie i ucałował twoją dłoń .
-I jak się Madam podoba ?
-jest...cudownie!
-ciszę się.-powiedział z uśmiechem.
Po chwili złapał twoja rękę i poszliście w stronę koca.całą noc trzymaliście się za ręce i patrzyliście w gwiazdy.

Isaac-siedziałaś u Isaaca w domu i oglądałaś z nim filmy .nagle Isaac poinformował cię ze musi wyjść do sklepu.Ty niemiałaś tu nic do gadania więc tylko pokiwałaś głową na tak.
Czekałaś na niego 15minut po czym wparował do swojego domu .W rękach trzymał białe róże ,pudełko czekoladek oraz torbę .
-To dla ciebie królewno-.powiedział
-dziękuje.
Otworzyłaś torbę a w niej znajdowały się perfumy z victoria secret o których ciagle nawijałaś Isaacowi.po otworzeniu prezentu rzuciłaś się chłopakowi na szyje.

Derek-Dostałaś SMS-a od dereka żebyś ubrała się elegancko bo będzie po ciebie za 30 minut.Bylas zaskoczona nie tylko tym ze cię gdzieś zabiera ale i tym ze dał ci tak mało czasu.ubrałaś się w krótką czarną sukienkę z 3/4 rękawami w koronkę.Gdy byłaś gotowa zobaczyłaś auto dreka na podjeździe.
-Długo czekałeś ?
-10minut .-powiedziła z cwaniaczkom uśmieszkiem.
-A tak wogule to gdzie jedziemy.
-zobaczysz.
Po 20 minutach drogi auto zatrzymało się przed restauracją byliście tam tylko pół godziny ponieważ oczy wszystkich chłopaków były wlepione w ciebie.

Theo-Ty i Theo chodzicie dwa miesiące a on nigdzie cię jeszcze nie zaprosił było ci smutno ale ślad sobie z ty radę.Tak czy siak Theo miał przyjść do ciebie na wieczorek filmowy ,ty już szykowałaś koce gdy nagle do twojego pokoju wparował Theo (normalnie z buta wierzdżam😂😅)
-Zmiana planów idziemy do kina.
-Z kąd taka nagła zmienia zdań ?
-Z tąd że leci super film.no chodź.-mówi ciągnąć cię za rękę .
-a tak wogule to na jaki film idziemy .
-Zobaczysz w kinie.
W kinie.
-zabije cię theo!
Theo jak theo wybrał horror .
-Oj daj spokoju .-mówi
Cały seans się do niego przytulałaś ci mu się bardzo podobało.

Jordan-to jeden z nielicznych dni kiedy Jordan ma wolne od pracy w ten dzień postanowiłaś wybrać się z nim do restauracji lecz on zmienił wasze plany.Zabrał cię na wzgórze Beacon Hills z którego był widok na całe miasto .To był jeden z najlepszych dni twojego życia ,ty i Jordan przytuleni do siebie nad gwiazdami.normalnie cudo.