2.12.18r. 📅

251 31 4
                                    

Wiecie co? Pozmieniało się trochę w moim życiu od 17 września.. Może ktoś pamięta rozdział ,, Nie fit❌"? Jeśli tak to dziękuję za wsparcie jakie mi udzieliłyście kc Was mocno ❤ ❤!!!!

Przez długi czas nie rozmawiałam z mamą co było błędem.. Gdzieś w październiku zaczęłyśmy normalnie rozmawiać i powoli wszystko wracało do normy.  Teraz rozmawiam z nią na wszystkie tematy.. Bez darcia się po sobie i kłótni ( no dobra jakieś są ale to przez moje lenistwo)

Z ojczymem nie potrafię się pogodzić.. Mam do niego wielki uraz... Jeżeli jestem już zmuszona to powiem mu kilka słów ale to tylko wtedy i wsómie działa to w drugą stronę.. On jest człowiekiem niereformowalnym.. Choć ma już czterdziestkę na karku to zachowuje się jak dziecko..poprostu go nienawidzę..

Natomiast z dziadkami mam teraz najlepszy kontakt.. Z babcią mogę pogadać na wszystkie tematy. Ojj trudno mają ze mną hah..

Bilans

🍊 8.00

2 kanapki z serem białym i ogórkiem ( Nie ma to jak mama cię Pośpiesza żebyś szybciej jadła i zapierniczała do kościoła po jakieś ozdoby xdd)

🍊 Obiad 13.21
Najzwyklejszy rosół

🍊obiad II 17.05
Ziemniaki; bomba witamin ( czyt. Surówka) i oczywiście kura

Z ćwiczeń to tylko bieganie w cztery strony do kościoła i z powrotem... 

A tak ogólnie to jak tam u was minęły andrzejki?🎅 🎄

Nowa Ja -nowa Ty🍇🍈🍉Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz