ogień

4 0 0
                                    

A wielu wokół mnie gaworzy
I ataki czyni niecne dla mojej zguby
Posyłają szubrawców by zwali mię lubym
Leją wodę na buchający ogień Boży


A on nie gaśnie! Cud Pański na mnie zstępuje
Płonę wiarą pomimo powodzi oprawców
Skór zwierzęcych, którzy upodobali sobie ów
Zajęcie, by wiarę w ludzi ciągle kruszyć


Pośród myśli mojej! One jednak niezłomne
Utrzymują twardo kurs i wzlatują wyżej
W podróż prosto do gwiazd udają się szeptem


Prawda przez wieki złoczynców najmocniej kole
A ja stoję ponad światem i jęki słyszę
Poznanych bezecników. Dziś są tylko skrzekiem. 

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 09, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Życie w pigułkachWhere stories live. Discover now