Piękny pokój z telewizorem i innymi drzwiami. Zgaduje że to toaleta
- podoba ci się ?- zapytał Lucas
- tu jest pięknie !
- od teraz to twój pokój- powiedział mi nad uchem aż mnie cierpki przeszły
- serio ?! Dziękuje !- przytuliłam się do chłopaka, czy to nie dziwne że przytulam się do mojego porywacza ? Nie wiem.
Luc sobie poszedł a a zostałam sama.
-W sumie to można by zwiac...- pomyślałam
Wyjżałam wprzez okno i natychmiast pożuciłam tą myśl. Na dworze stało chyba ze 20 osób i pilnowały domu z każdej strony. Czyli nie ma szans. Usiadłam na łóżku i włączyłam telewizję. A kursy leciał mój ulubiony serial
/Pov Luc (Lucas)/
- stary co z nią zrobimy ? Ona nie zasługuje na takie traktowanie- pwoiedzialem do mojego przyjaciela Mike
- nie widziałem jej jeszcze ale w pełni się z tobą zgadzam. Tyle że my nic w tej sprawie nie możemy zrobić...
Zastanowiłem się chwilę po czym wyjąłem jej telefon z kieszeni
- to jej telefon, możemy z nowego napisać jej znajomym gdzie jesteśmy i ją odbiją- powiedziałem cicho
- ODBIŁO CI ?! JAK SIE DOWIEDZA ŻE TO MY TO NAS ZABIJĄ !
- po pierwsze trochę ciszej po drugie nikt nie musi się dowiedzieć że to my
- Ugh, daj mi trochę do namysłu
- mhm- mruknąłem i poszedłem do pokoju Olivii i weszłem bez pukania.
******
Pseplasam was baldzo ze wcolaj nie bylo lozdzialu 💞
CZYTASZ
On woli moją siostre...
FanfictionDruga część książki 'ona woli mojego brata' zapraszam do czytania ;)