Story| 20 IX| 49

148 5 0
                                    

Impreza końcowa w jednym z lepszych klubów w Londynie trwała, ale tylko dwie osoby nie chciały tam siedzieć. On blondyn wolałby pobyć i lepiej poznać swoją dziewczynę. Ona brunetka nie lubiła alkoholu, a po za tym chciała wreszcie poznać swoje uczucie do Draco.

- Draco?- szturnchneła delikatnie chłopaka i nachyliła się nad jego uchem. - Idziemy?

- Bardzo chętnie- wyszeptał chłopak. Para bez problemu przeszła przez tłum ludzi, którzy już napojeni alkoholem odpływali na parkiecie. Emily i Draco wiedzieli, że ich przyjaciele kiedyś się zorientują, że ich nie ma. Jednak chcieli pobyć sami.

Brunetka chwyciła chłopaka za rękę i tak oprowadzała go po jej pięknym mieście. Aż w końcu dotarła do swojej starej szkoły. Tam razem z ślizgonem usiedli na schodach wpatrując się w zachodzące słońce.

- Emily?- odezwał się chłopak, a dziewczyna popatrzyła się na niego pytająco.

- Coś się stało?

- Nie znaczy tak- zamilkł na chwilę.- Muszę ci coś wyznać- spojrzał na ukochaną. - Otóż wiesz już pewnie, że Voldemort ma zwolenników tzw. Śmierciożerców- odrzekł i spojrzał na gryfonkę.- W wakacje do mojego domu przybył sam pan i jego zwolennicy. Nie wiedziałem, że chodziło o mnie. Mój ojciec nie spełnił obietnicy danej Lordowi. Za to go ukarano, a właściwie ukarano mnie- wskazał na przedramię odsłaniając bluzę. Nastolatka na początku się przeraziła, ale po chwili mocno chwyciła blondyna za rękę i przytuliła do siebie.- Nie jesteś zła?

- Nie... Draco to nie twoja wina, a po za tym skąd możesz wiedzieć czy ja nie jestem zwolenniczką Czarnego Pana- uśmiechnęła się złośliwie, a smok popatrzył na nią z niepokojem.- Spokojnie nie jestem- zaśmiała się.

- Kocham Cię wiesz... Tylko mało o tobie wiem- odparł nastolatek.

- Dowiesz się dużo i to nie będą najlepsze rzeczy- zamilkła, a pojedyncza łza spłynęła po jen poliku. Blondyn od razu to zauważył i ocierając jej policzek wtulił się w jej włosy.

- Teraz już nic nie mów

Instagram Harry PotterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz