Położyłam się wygodnie, a moji rodzice poszli do kina.
***
17.30 super. Spojrzałam na telefon boże... Przecież dzisiaj jest poniedziałek! Cholera.
*Do:
[ Dzisiaj też przychodzisz?]
*Od:
[ Niestety jutro sprawdzian z fizyki, a ty masz mnie nauczyć zrozumiano?]Cholera mam pół godziny żeby się ogarnąć psychicznie i fizycznie.
*Do:
[ Oczywiście]Zerwałam się z łóżka i popędziłam na górę. Założyłam okulary, słodkie ciuszki, a włosy związałam w koka. Zostało mi 10 minut na przygotowanie psychiczne. Wdech wydech, oddycha spokojnie. Usłyszałam dzwonek i lekko pisłam. Niechętnie poszłam do drzwi. Otworzyłam je i zobaczyłam jego... Tego niełuka Lucasa.
Myślałem, że chociaż w domu wyglądasz jak laska, a nie kujon najwyraźniej się myliłem - wszedł do domu.
Chcesz co-coś do pi-picia? - znowu zaczęłam się jąkać. Extra.
Boże ogarnij się laska i załurz normalne ciuchy - weszliśmy do kuchni.
To są moje normalne ciuchy - byłam ciągle spięta.
Nalałam mu wody i poszliśmy do mojego pokoju.
***
Ro-rozumiesz - znowu się jąkałam.
Ta - wywrócił oczami. Czy jemu coś nie pasuje? Dobra nie będę, się odzywać.
Zeszliśmy na dół. Założył buty i pociągnął za klamkę.
Następnym razem ubierz się seksowniej to uda mi się lepiej skupić - jego lewy kącik ust powędrował do góry po czym wyszedł.
Odetchnęłam z ulgą i rzuciłam się na łóżko. Boże nie chce go uczyć się jest straszny. A ja boję się chłopców szczególnie takich.
***
Już jesteśmy! - usłyszałam głosy rodziców. Zeszłam powoli na dół.
Co ci się stało? Wyglądasz jakby co najmniej nawiedził cię duch - zaśmiała się mama.
Dzięki wiesz, nie chce o tym gadać idę spać - spowrotem weszłam po schodach i położyłam się na łóżku. Tym razem poszłam spać.
CZYTASZ
One mind two hearts
RomanceŻycie dziewczyny zmieniło się o 180° od nieszczęśliwego zdarzenia, ale jednak los chciał żeby znowu była taka jak przedtem. Występują wulgaryzmy oraz sceny +18 Książka jest pisana razem z moją przyjaciółką 8 miejsce #badboys ❣️🤗