XX

21 7 3
                                    

Przewróciłam się na środku, wszyscy mnie widzieli... Boże ale wstyd teraz będzie ze mnie niezła beka.
W sumie wyjebane w to mam.

- Dzień dobry panno Alison - Był to najwyraźniej mój lekarz.
Czekam tylko na wypis i zmywam się stąd.

- Dzień dobry, czy wszystko ze mną w porządku? - Oprócz bólu głowy wydaje mi się że się dobrze czuje.

- Panienka musi bardziej uważać bo życie jest tylko jedno - Hm na prawdę ? Kurwa nie wiedziałam.

- Mhm, czy mogę poprosić o wypis - Warknęłam.

- Powinnaś jeszcze zostać na obserwacji. - Super tylko tego mi brakowało.

- Coś jest nie tak panie doktorze? - Zapytałam grzecznie

- Musimy się upewnić czy nie doszło do uszkodzenia prawej półkuli mózgowej. - Że co kurwa jak ja się zajebiście czułam.

- A ja sądzę że jestem zdrowa i chcę skorzystać z łazienki - W momencie w którym wstałam myślałam że się przewrócę,
Strasznie zakręciło mi się w głowie i bym prawie odleciała

- Niech panienka się w tej chwili położy - Powiedział już nie tak miło lekarz

- Cczy ja umrę? - Lepiej wiedzieć na zapas

Lekarz z całkowicie ponurą już miną się na mnie patrzał . Trochę dziwnie się czułam bo nie wiedziałam czego się spodziewać.

- Czy możesz mnie już dziewczę posłuchać i się położyć w miejscu ?! - Odwarknął

- Ttak - Spieszyłam się przez niego a raczej przez jego zachowanie.

Pamiętam że miałam wypadek i się wyjebałam na środku ale nic wiecie z tego zdarzenia nie pamiętam, wiem jedynie że teraz będzie niezła beka w szkole .
Mówiłam już jak bardzo nienawidzę tego miejsca?

Na szczęście nie zwracałam na siebie zbyt dużej uwagi i raczej mało kto się mną interesował.

- Ma panienka gościa - Ło chyba mnie jednak ktoś lubi

To co zobaczyłam za drzwiami a raczej kogo mało mnie o zawał nie przyprawiło .

One mind two heartsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz