💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎
- No cóż, to chyba gratulacje. - to były moje słowa, na te, które usłyszałam od starszej.
- Dzięki, Jackson jest cudowny, nie mogłam się doczekać kiedy Ci opowiem! - ekscytowała się dalej, siedząc na przeciwko mnie w parku. Stałam po środku chodnika, poprawiając koszulę, ale przede wszystkim planując próbę ucieczki.
- Aha. - mruknęłam niby zachwycona.
- Tak! Zaprosił mnie na pizzę, ale z nim była przyszniejsza niż zwykle! - please get out of my brain - No i ogólnie było cudownie, i te kwiaty... matko...
With your everything
Odwrocilam głowę, niby czegoś wypatrując i czując pierwsze krople deszczu płaczących chmur nad nami. Może poczuły to samo co ja, nasłuchując z góry. NaYeon była pod drzewem więc, jej to nie dotknęło, ale we mnie wsiąkały kolejne kropelki nie tylko deszczu.
I'm crying in the rain
Jej uśmiech. Szczery, od ucha do ucha, i delikatny, naturalny róż na policzkach; nie przeze mnie, a przez chłopaka.
- Wiesz Yeonnie. Mam nadzieje, że też się zakochasz.
Zwiesiłam głowę, aby niezauważenie przełknąć gulę w gardle, po czym spojrzałam na nią.
Z całą szczerością, jaką w sobie znalazłam, powiedziałam;
- Ja też.
Nevermind. Nevermind.
Its gonna be okay.💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎
______________________________
Zbliżamy się do końca ~
Miłego poniedziałku!//kosia
CZYTASZ
Dance; 2yeon
FanfictionO tym, że miłość to nie bajka. |||Radzę słuchać piosenki "Magic Girl" od Baek A Yeon,||| ||| i "Instagram" od Dean'a ||| • oficjalnie rozpoczęte 040818 • oficjalnie zakończone 261218 • głównie fluff/angst • twice fanfiction, girls love NIE POPRAWIAN...