( osiem ) Delicate and sweet nothing

139 31 3
                                    

💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎  

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎  

Usłyszałam jej krzyk 'wróciłam' i ciche kroki najpierw zapewne do kuchni, gdzie zdradziły ją odbicia szklanek i dźwięk otwierania i zamykania lodówki.  Potem prawdopodobnie przejrzała się w lustrze, by w końcu wejść do pokoju, gdzie wciąż leżałam z zamkniętymi oczami.

- Oh... - wyrwało się z jej ust, gdy mnie zauważyła, chwilę stojąc w progu, by zdecydować się i cicho zamknąć drzwi za sobą. 

Musiała chodzić na palcach;  pomimo puchatego dywanu, który świetnie by zagłuszał każde jej stąpnięcie, gdyż nawet jeśli krzątała się jakiś czas, to robiła to niczym letni wiaterek - delikatnie i zgrabnie.

W pewnym momencie poczułam jak zarzuciła na mnie kocyk, szczelnie mnie nim opatulając, a zaraz potem kucnęła przed moją twarzą i przegarnęła moje kosmyki z oczu, które zdążyły tam wpaść.

- Wiem, że nie śpisz, ale za bardzo Cię kocham, aby ci coś zrobić... - powiedziała półszeptem, na co mimowolnie podniosły mi się kąciki ust.

Otworzyłam oczy i uśmiechnęłam się szerzej, widząc ją 'po domu'; mojej ulubionej wersji NaYeon.

Kucyk, biała koszulka, śwetnie leżące na jej udach i łydkach szare dresy i okrągłe okulary, podkreślające jej okrągłe oczka. 

- Tęskniłaś? - zapytałam, a na odpowiedź tylko wgramoliła się na mnie i przytuliła mocno, śmiejąc się przy tym.

- Nie. - usłyszałam, ale obie wiedziałyśmy, że to nie prawda.

  💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎💎   
____________________________________________

Miłego wieczorku~

// kosia

Dance; 2yeonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz