-Karolina nie płacz
-zrozum Mikołaj przez tą sytuację z tą malolata nigdy nawet na chwilę nie przestałam cię kochac. Nie chciałam aby zrobił coś tobie i moim bliskim
-Karolina nie płacz ja też cię zawsze kochałem a to z owca było pomyłka-dzień dobry
-dzień dobry Panie doktorze
-mam pani wyniki
-i co
-Pana narzeczona będzie mogła jutro wrócić do domu
-to dobra wiadomość
-dowidzenia
-dowidzeniaI wyszedł lekarz
-czemu powiedziałeś lekarzowi że jesteś moim narzeczonym
-bo chciałem być przy tobie a tak bym nie mógł nawet cię zobaczyć
-ehhh Mikołaj//następny dzień //
-no to co dzisiaj wychodzisz
-no tak Mikołaj
-no to idziemy po wypis
-no nareszciePoszli po wypis
-no dobra Mikołaj jedziemy do mnie
-no dobraPojechali do karoliny a potem Mikołaj wrócił do siebie
Wiem że krótkie ale nie mam. Weny czekam na nową cześć xnvtvlqx123
CZYTASZ
policjanci i policjantki [zakończona]
RandomCAŁA OPOWIESC ZOSTAŁA POPRAWIONA I JUŻ OFICJALNIE MOGE POWIEDZIEĆ ŻE ZOSTAŁA❤️❤️ ZAKOŃCZONA ❤️❤️❤️❤️❤️ Zapraszam do moich innych książek Książka została zakończona ~1 września 2019