obudzilam sie przy nie dzis nie bylo mojego dadiii bardzo sie martwilam wbil lekarz muwi ze w recepcji moge debrac moje wyniki i isc do chaty bo bylo wszystko ook ucieszylam sie mega zadzwonilam do dzastina ze moze po mnie juz jechac ubralam sie jak zwykle w stylu tumbler bo jak inaczej
do tego zalozylam mojego rolexa od tatusia kurtke o taka
oraz moje nowe butyyyy
zrobilam sobie mejkap bez niego nigdzie nie wychodze przeciez zawsze musze byc biutiful
jest przepiekny akurat pod szpital przyjechal moj dzastin wstawilam zdj na insta jak podjerzdza z bukietem kwiatow omg on jest taki uroczy wbiegl po schodach dal mi bukiet i razem poszlismy do auta.
gadalismy sobie i dojechalismy do restauracji powiedzal ze bierze mnie na obiad
nagle poczulam cos w torbce ktos do mnie dzwoni odebralam okazalo sie ze moj tatus jest w szpitalu !1!!!!!!111. kazalaam mu brac zarcie na wynos bo moze zglodnieje a po co ma sie marnowac i pojechalsimy do szpitala. szybko wbieglam po schodach do windy po co mam sie meczyc i pojechalam na wlasciwe pietro szukam teo pokoju patrzze jest szybko tam weszlam moj tatus wygladal okropnie omg co mu sie stalo ON NIE MA PALCA
- TATUSIU CO CI SIE STALO-zaczelam krzyczec
- zaczolem sie bic z tym debilem jiminem zeby sie do ciebie nie dobieral kopnolem go w jaja zwijal sie z bulu chcalem mu dolozyc ale zlamal mi palec i odgryzl
- o FUUUUU TO OBRZYDLIWE - wydarlam sie i zemdlalam na widok krwi
......................................................................................................................
dziekuje za przeczytanie wasza czika buziaczki <3
YOU ARE READING
moja przygoda with stars (
FanfictionLiliana-piękna 17 letnia dziewczyna z majami. taty to nie zna bo jest z korei i woli pracować i zostawil jej mame gdy lilina się urodziła. jej mama lubi piwko pic wiec oddala ja do majami do swojej siostry i tam się zaczyna historia