moja przygoda with stars (

de epilog

- cześc kochanie tenskiłem!- ktoś powiedzial ze mną a bylam juz w niebie i myslalam ze to sam Jezus christ albo mojzeszek wiec sie odwrociłam ale niesety to nie byli oni. bylam zawiedziona, ze to nie oni orzyszli mnie powitac a sama nadal nie wiedzialam kto za mna tesknil. zaczelam sie rozgladac. 

nikogo nie zobaczylam wiec usiadlam na hmurze patrzac w dol na planete ziemia. Widzialam ta dżismoka ktory dobrze opiekowal sie rybeczką córeczka. Nagle gdzies w koreji dostrzeglam dżemina który zapierdala w śline z kimś innym niż ja!11!!!!!111!!!! Zaczęłam płakać i uciekać. Jak mogl to zrobic?1 to jestem the best ŁAN. Nagle wpadłam na kogoś. Miał mięsnie jak skaly a fale sie od niego odbijały. - tęskniłem. - znowu uslyszlalam ten glos. - zamknij jape!!11! krzyknałem i nagle spostrzegłam jego morde.

zaniemówilam. to był mój harruś. patrzałam na niego moim niebieskimi oczami wciaz w lzach. -ksiezniczko co sie stalo? - mowil czule chlopak przytulajac mnie mocno do siebie.  stwierdzilam, ze zrobie z tego histerie.

 - B- bo dż-jimin, z-zdradza mnie. - wyspałam płacząc. 

- co za kutang!11!- krzyknął harry rzucajac w planete ziemia w koreje czyms dziwnym i wtedy uslyszlimsy krzyki dżejmina i zobaczylismy jego smierc. Nasza coreczka tez umarla ale harruś zrespił ją przy gsmoku ktory sie ucieszyl ze mial dwie pociechy. 

dzismok chcoaci on byl dobrym ojcem. ucieszylam sie jednak nadal nie wiedzial skąd harry dostal takie moce. przytualajac sie do niego i calujac go wkoncu oderwalam moje pelne malinowe usta od niego i zapytalam go.

 - harry, skąd to umiesz?

- liliana tyle na cb czekałem- szepnął zagraniajac wlosy moje za ucho.- tak tesknilem za toba moja sliczna dziewczynko. Tak cierpialem. Wkoncu - zawiesił glos a moje serce biło bum bum. - zostałem Christem. 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏. 

- o boże harry!- zaczelma plakac tym razem przy Harrym ze szczescia bo wiedzialam ze teraz moje zycie bedzie idelane przy boku prawidziewgo dżisusa wkoncu poczuje spokoj ducha i poczuje wewnetrzy powiew zen 🪔

czulam spokoj i zamknaelam oczy zasypiajac w rękach harrusia. On odrazu wziął mnie na rączki i owinął swoją boską szatą. poszedl w strone wielkeigo budynku z 6 sypialniami basenem do relaksiku, sałnom i oczywiscie wszystkim co lubie. Byla nawet kucharka i sprzątara( bo ja nie jestem jakaś smieciara albo zjebana brudaśnica zarąsnieta pleśnią spleśniak jakiś, ja jestem eleganacko dziewczyną czystą skromną ) bo moje kochaie nie chcialo zbeym pracowala. dom wygladal tak:

harry tepnął nas do jednej w wielkich sypialni i polozyl mnie delitkanie na łózku a po chwili sam dolaczyl i lezal kolo mnie ze swoim chlopskim jakby uciekl z traktora ciałem. Okrył nas kolderką a wygladalismy tak

czulam sie wtedy idelanie i wiedzialem ze skok hop siup do rzeki 💧 💦💧 💦 do byl the best ajdji in my lajf. teraz bylam blisko mojego menszczny i bylam damą. Zylam dlugo i szczesliwie. 

*********************************

kochani to koneic tej histroi. wiem ze piekna sama sie wzruszalm wiele razy dziena za wszytsko mordy!! <333 KC!