Ze snu skutecznie obudził mnie mój budzik, był tak denerwujący. Wogóle nie chciało mi się wstawać, ale po 10 minutach stwierdziłam ze muszę się ruszyć. Doszłam do szafy i wybrałam sobie ubrania i bieliznę. Postanowiłam ubrać się w body na ramiączka z adidasa i dżinsy z dziurami oraz czarny pasek
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Umyłem zęby, zrobiłam codzienny makijaż i zeszłam na dół aby zjeść śniadanie, stwierdziłam ze pora o siebie zadbać i pokroiłam w kostkę arbuza i wrzuciłam do miski do tego dosypałam maliny i truskawki
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po zjedzeniu pysznego śniadanka wsiadłam do samochodu i ruszyłam w kierunku szkoły. Po 10 minutach znalazłam się na miejscu. Przed szkołą spotkałam Madie - Hej kochana
- Hej
- Muszę ci coś powiedzieć- odparła dziewczyna
- No to mów, jakiś nowy chłopak?
- Skąd wiedziałaś ?
- Czytam w myślach, a tak serio to widać to po tobie kochana!, znam tego chłopaka ?
- Tak , ale powiem Ci po szkole, może wpadniesz do mnie
- No jasne, a teraz chodź bo zaraz dzwonek
Weszłyśmy do sali i zajęłyśmy miejsca w ławce -Alan ciągle się na ciebie gapi- odparła dziewczyna
- Tak, jasne bo ci uwierzę
- No tak odwróć się Odwróciłam się i spotkałam się z jego intensywnym spojrzeniem, jednak czułam ze na twarz wchodzi mi rumieniec i szybko się odwróciłam - A nie mówiłam- uśmiechnęła się szyderczo
- Cicho już siedź Lekcja minęła dość szybko z sali wyszłam ostatnia, gdy miałam już przekroczyć próg klasy przedemną wyskoczył.... Luke
- Co ty tu robisz ? - spytałam
- Zapisałem się do tej szkoły
- Jeju to super, bardzo się cieszę
- Ja tez- chłopak mocno nie przytulił, przez chwile widziałam Alana który patrzył się na nas i mocno zaciskał szczękę, koło niego stała jakaś blondyneczka- dzieweczka, gdy zobaczył ze patrzę w jego kierunku wpił się w jej usta i złapał za tyłek. Nie wiem czemu ale zabolało mnie to...
- Może wyskoczymy dziś do kina ewentualnie na kawę
- Przepraszam ale dzisiaj nie mogę jadę do mojej koleżanki Maddie może jutro?
- No jasne, to do zobaczenia jutro
- Pa- pocałował mnie w policzek i odszedł, czułam ze na twarz wkradł mi się rumieniec, to było słodkie ***********
Lekcje minęły dość szybko dostałam 6 z wf oraz 5 z chemii, nie wiem czy mówiłam ale kocham ten przedmiot Przed szkołą czekałam na Maddie która poszła do toalety. W oczy żucił mi się okropny widok , zobaczyłam Alana i tą dziwkę chyba na imię miała Jessica, całowali się zachłannie a ja poczułam ten straszny ucisk na sercu... byłam załamana było mi przykro czułam wszystkie negatywne uczucia jednym z nich była... zazdrość Nie czekając na przyjście Maddie poprostu odjechałam nie mogłam dużej tam stać. Jechałam szybko, nie interesowało mnie to czy jest czerwone czy zielone światło poprostu jechałam przed siebie. O dziwo do domu dotarłam cała i zdrowa , na kanapie siedział mój brat, mama i tata , gdy zobaczyli ze weszłam mocno mnie uściskali
- Hej mamo, hej tato, co wy tu robicie ?
- Przyjechaliśmy po to aby przekazać wam pewną informacje- odezwał się tata