-Wyprowadzamy się...
Gdy mama to powiedziała nie wiedziałam co mam zrobić- Nie ja nie chce, mam tu przyjaciół- krzyknęłam
- Ale...- chciała powiedzieć mama ale nie mogła dokończyć
- Nie ma żadnego ale mamo, ja i Mia nie chcemy się wyprowadzać- powiedział wściekły Miles
- Dzieci spokojnie...
- Nie, nie chce znowu tracić wszystkiego co zyskałam- w tym momencie wybiegłam z domu, słyszałam jak rodzice mnie wołają ale nie obchodziło mnie to... poznałam tu Luka, Maddie.... a przedewszystkim Alana
Szlam przed siebie nie wiedziałam gdzie jestem, łzy spływały mi po polikach. Usiadłam na ławce w parku i wpadłam w mocny płacz, nie chciałam stracić tego co już mam, szczerze mówiąc nigdy nie miałam tak wiele miałam brat który mnie... molestował, a pewnego dnia PRAWIE zgwałcił, rodzice zajęci byli pracą, obydwoje się zdradzali. Od ich śmierci nie mam kontaktu z Jasonem ( bratem) uciekłam od niego i trafiłam do domu dziecka, a teraz gdy wszytko zaczęło się układać... znowu bum.
Nagle na swoim ramieniu poczułam czyjąś rękę odwróciłam sie gwałtownie i walnęłam tą osobę z liścia
- Ej spokojnie to tylko ja- dobrze znany mi głos nagle się odezwał
- Alan, przepraszam ze cię uderzyłam, strasznie mnie wystraszyłeś
- Spokojnie, już nie ważne, czemu płaczesz i co tu robisz?
Pov Brian
Dzisiaj był dość ciężki dzień po szkole pojechałem do mojej mamy, której nie widziałem już 2 miesiące, nigdy nie była mi bliska- Hej mamo
- Hej Alan , dawno cię tu nie było
- Ta, a mam powód by tu przyjeżdżać?
- Tak, ja jestem tym powodem, twoja siostra...
- Przestań- krzyknąłem- nie waż się o niej mówić
- Ona przynajmniej, była lepsza od ciebie
- jesteś okropna, nie chce cię znać to przez ciebie jestem takim dupkiem bez uczuć, od teraz nie mam matki
- A ja nie mam syna
Po tych słowach wyszedłem z tego pieprzonego domu, nie ukrywam zabolały mnie słowa matki , ale już się przyzwyczaiłemNie wiedziałem co mam ze sobą zrobić, było już dość ciemno ale mnie to nie obchodziło, chciałem pobyć w samotności wiec pojechałem do parku, nagle zobaczyłem tam dziewczynę, która płakała odrazu rozpoznałem kto to był, podeszłym do niej ale ona wystraszyła się i zarobiłem z liścia
- Ej spokojnie to tylko ja- uśmiechnąłem się delikatnie
- Alan przepraszam ze cię uderzyłam, strasznie mnie wystraszyłeś
- Spokojnie, już nie ważne, co tu robisz i czemu płaczesz?
Pov Mia
- J...Ja przyszłam t...tu bo rodzice oni... chcą się wyprowadzić- w tej chwili wybuchnęłam płaczem, chłopak mocno mnie przytulił i głaskał po plecach
- Hej, już spokojnie- może dzisiaj chcesz spać u mnie?
- J...jeśli to nie problem, to tak
- No to chodźmy- byłam bardzo zmęczona, wiec chłopak zaniusł mnie do samochodu w stylu panny młodej
W trakcie drogi do jego domu usnęłam, byłam strasznie zmęczona.Pov Alan
Gdy dojechaliśmy zobaczyłem ze dziewczyna śpi, wziąłem ją na ręce i położyłem ją w moim łożku, postanowiłem iść pod prysznic, nie chciałem by wyjeżdżała, znamy się bardzo krótko ale bez niej nie mógłbym być szczęśliwy . Ona jest inna niż inne dziewczyny, nie jest plastikową lalą którą można ruchać . Skrywała w sobie tajemnice i ból , a ja czułem obowiązek bycia przy niejPo kąpieli położyłem się do łużka obok dziewczyny, mocno ją przytuliłem i usnąłem ...
*********
Hej kochani!Jak się podoba❤️
Dziękuje ze czytacie tą książkę, staram się pisać jak najlepiej❤️Do następnego...🌴
![](https://img.wattpad.com/cover/175634004-288-k894940.jpg)
CZYTASZ
My bad boy
RomanceHistoria dwóch osób które połączy wspaniałe uczucie ❤️ ~ZAPRASZAM DO CZYTANIA~