Huncwoci inna historia

3

-Wiec???
-ZAPISAŁEM CIE NA KONKURS!!!
*Uniosłam jedną brew*
-Słucham?
-Nooo tak.
-Syriusz! Przecież jakbym chciała to sama bym się zapisała... Pozatym jaki to jest konkurs?
*jestem przerażona*
-No więc 20 września odbędzie sie konkurs Kazdy dom reprezentuję jedna osoba.
-Słucham?????
-Czekaj...
-Ale jaki to konkurs?!
-No już nieprzerywaj mi, to konkurs śpiewu, a reszta czyli cały dom robi teledysk Ty będziesz śpiewać
*uśmiechnoł się A ja patrzyłam jak osłupiała*
-IDIOTO!!!
-Jejku
-Przecież wiesz ze ja niespiewam przy ludziach!!! Muszę się odpisać...
-Zapozno, Pozatym Lucy chciała iść... Wiesz... więc powiedziałem że Ty umiesz śpiewać inni się zdziwili.
-NIEWIERZE
-To uwierz jutro nagrywamy teledysk i pomyśl jaką piosenkę chcesz śpiewać.
-O-okej?
*Syriusz poszedł a ja zostałam tam sama...*

                             ☆WIECZOREM☆

*Leżę sobie na łóżku myśląc jaką mogłabym zaśpiewać piosenkę I jak zabić za to Syriusza, eh niemiałam zielonego pomysłu. Zaowarzyłam ze Lily usiadła na moim łóżku*

- Hej *powiedziała rudowłosa*
- Hej *uśmiechnęłam się I również usiadłam na łóżku*
- Ty serio śpiewasz????
- Eeeeeee  To Syriusz mnie zapisał ja wcale niechciałam eh...
-Ojć... co za idiota ugh *powiedziała Lily*
-Hejka dziewczyny * na łóżko usiadła Elien*
-Hejaa *powiedziałyśmy*
-Co tam???
- Źle *odparłam*
-Syriusz ją zapisał, a ona wcale nie chciała...
-Można się po nim tego spodziewać, ale napewno miał dobre intencje *Elien sie uśmiechnęła*
-Może...
-Zaśpiewaj nam coś proszeee *powiedziała brunetka*
-Nie... *powiedziałam szybko*
-Tak...
-Nie
-Tak
-Nie
-Nie
-Tak
-Ha! Powiedziałaś  tak!
-No nieee... I tak tego niezrobie dobranoc. *Wyskoczyłam pod kołdrę i zamknęłam oczy*
-Uhg... dobranoc.