lsnienie_ na konkurs 😏
Teraz rozdział
***
Ja przed tym jak poznałm Marvela: Te filmy o superbohaterach? Lubię Iron Mana, ale z Avengers to prawie nic nie pamiętam... Thor to debil z młotkiem, Ameryka to Barbie, Czarna Wdowa to niepoprawna ździra, ten ze strzałami to chyba jej BFF, Hulka lubią mali chłopcy chodź nie wiem dlaczego... A Spider-Man jest chyba spoko...
Ja teraz: Marvel. (Wyobraźcie sobie mnie z kawą w ręcę mówiącą to z taką pewnością w głosie (czy trzeba coś dodać?))
***
Peter: Ktoś mnie zaadoptuje?
O. Co. Ci. Znowu. Chodzi.
Peter: O co?! UWAGA AUTORKA OBEJRZAŁA W CIĄGU JEDNEGO TYGODNIA BMC I DEH I JEJ MÓZG PARUJE, BO NIE WIE CZEGO SŁUCHAĆ! CAŁY CZAS TYLKO
"SINCERELY, ME" BĄDŹ "MICHAEL IN THE BATHROOM" NO ILE KURWA MOŻNA.Ale... Connor to taki krasz... A Salazar grał w Percy'm i Will z BMC grał też w DEH... *bełkot*
LLM: Ale... Pół roku... Hamiltona!
Avengers: Rok MARVELA!!!
CZYTASZ
Wszystko Czego Marvel Zapragnie
RandomGdy stajesz się fanem Marvela zaczynasz dostrzegać rzeczy, które wcześniej były całkiem zwyczajne...(młotek używany przez tatę, staje się Mjölnirem) powtarzasz pewne cytaty ("You didn't see that coming") i pewne gesty (Wakanda Forever) doprowadzają...