Po długiej nocy John pojechał się zapisać na zawody, pojechał tam swoim pięknym motorem. Zawody odbędą się za 2 dni. Był gotowy wygrać zawody i przeznaczyć pieniądze na chore dzieci. John wjechał na tor startowy z numerem 30. Zaczął się wyścig John pomimo pierwszego wyścigu prowadził, ale niestety wyprzedził go Tom Buck czyli człowiek, który ciągle jest liderem. Po długich 3 okrążeniach John był 20. Był z tego w średnim humorze, ale to był dobry początek.
CZYTASZ
Ściganie to moja pasja
MaceraBardzo ciekawa książka opowiada o człowieku który pomaga chorym