Szybko sprzątnęłam bałagan, który zostawiłam wraz z mamą. Napisałam mamie karteczkę, że wychodzę, żeby się nie martwiła i wyszłam z domu.
- Mówiłam, że masz się nie wygłupiać i jechać na tą wycieczkę - powiedziałam, gdy zobaczyłam Cash'a.
- No wiem, ale bez ciebie nie byłoby fajnie.
- Nie sądzę. Przecież Al i Nate by byli.
- Ale ja chciałem z Tobą jechać, a nie z nimi. A tak po za tym to jak się trzyma twoja mama ? - Zapytał zmieniając temat.
- Obejrzałyśmy jej ulubiony film i położyła się spać - westchnęłam - jutro jest rozprawa rozwodowa, na którą muszę iść, bo ojciec chce od razu wnieść o zabranie praw rodzicielskich mamie.
- Ale jak to? - Zdziwił się - Przecież twoja mama dobrze się Tobą zajmuje.
- No właśnie. Ech dobra zmieńmy temat, bo nie mam ochoty o tym rozmawiać...
- No dobrze. To co lody? - Zapytał, a ja się zgodziłam.
Zamówiłam sobie jedną gałkę o smaku pistacjowym, a Cash o smaku truskawkowym. Po lodach poszliśmy do Cash'a gdzie pograliśmy w moją ulubioną grę czyli The Sims 4 i stworzyliśmy postacie z Riverdale.
NO WIĘC TAKI KRÓTKI ;(
W PONIEDZIAŁEK KOŃCZĄ MI SIĘ FERIE WIĘC NA PEWNO BĘDZIE ROZDZIAŁÓW MNIEJ, PONIEWAŻ ZA 2 MIESIĄCE MAM EGZAMINY 3-CIO KLASISTY :)
LUBICIE RIVERDALE?