Rozdział 25♡

180 10 2
                                    

Mineły cztery miesiące. Dziewczyny dzisiaj miały się dowiedzieć jaka jest płeć dziecka.

Mt- No to co jedziemy?
O- Tak.
W- Nie mogę się doczekać, ale też się boje nie mam pojęcia czemu.
O- Ja też.
Mc- Będzie dobrze, a teraz wsiadajcie.

Wsiadłyśmy do auta i po trzydziestu minutach byliśmy na miejscu.

Doktor- Pani Ola proszona do gabinetu.
O- Dobra to idę.
Mc- Mogę iść z tobą?
O- Nie zostań tu.
Mt- A ty Wiki idziesz do tego samego lekarza?
W- Nie do innego.
Doktor- Pani Wiktorio zapraszam.
W- Siedź tu.

O- I jak chłopiec czy dziewczynka?
Doktor- W zasadzie to bliźniacy.
O- Naprawdę?
Doktor- Tak proszę spojrzeć, gratuluje.
O- Dziękuje.
Doktor- Może już pani iść pochwalić się mężowi.

W- I co doktorze?
Doktor- Będzie chłopiec.
W- Ale się cieszę.
Doktor- Będzie też dziewczynka, to bliźniaki.
W- No to wspaniale.
Doktor- Może już pani iść.

Wyszliśmy z gabinetów, a chłopacy zaczeli zalewać nas falą pytań.

Mc- I jak Ola chłopiec czy dziewczynka?
O- Zgadnij skarbie.
Mc- Hmm... Chłopiec?
O- Nie.
Mc- No to dziewczynka.
O- Nie.
Mc- No to nie wiem.
O- Bliźniacy.
Mc- Als super będę ojcem bliźniaków niesamowite kocham cię poprostu!
Mt- Wikuś, a my co będziemy mieli?
W- Szykuj imie dla chłopca.
Mt- Wiedziałem, że będzie chłopiec.
W- I dla dziewczynki kochanie.
Mt- Żartujesz?
W- Nie, mówie serio.
Mt- Jezu jak ja się cieszę kocham cię!

Wróciliśmy do domu i na samym wejściu przywitał nas David z Alice.

Alice- I jak tam dziewczynki?
O- Bardzo dobrze mamo.
Alice- No to będę babcią chłopca czy dziewczynki?
W- W zasadzie mamo będziesz babcią trzech chłopców i dziewczynki.
David- Ale jak to?
Mc- Będą bliźniaki.
David- No to gratulujemy, a powiedzcie nam która z was będzie miała dwóch chłopców, a która chłopca i dziewczynkę.
W- Ja tato będę miała chłopca i dziewczynkę.
O- A ja dwóch chłopców.
Alice- Dobra nie będziemy was już męczyć idzcie sobie na górę odpocząć.

Poszliśmy na górę i zastanawialiśmy się nad imionami.

Mt- Może Lea i hmm...
W- Lea i Aaron!
Mt- O tak dokładnie to będzie super.
Mc- No, a my Ola jak damy?
O- Zawsze podobało mi się imię Leo.
Mc- Śliczne imię no to może drugi będzie miał na imię Charli?
O- Tak boże najpiękniejsze imona na świecie.

Mimo, że miałyśmy urodzić za pięć miesięcy my już wszystko planowałyśmy.
--------
Mamy nadzieję, że czekaliście na rozdział💕

"Badboy and tumbrl girl amazing life"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz