Rozważania

14 0 0
                                    

Perspektywa Willa

            Nie byłem zadowolony z faktu że Nicole tam bardzo się interesuje tym co się stało. Może byliśmy losowo wybranym domem a awaria samolotu wynikała z wieku maszyny. Nicole jednak nalegała, zgodziłem się co od razu uszczęśliwiło blondynkę. Rozmowę przerwał nam komunikat Pita o lądowaniu. Przebiegło ono szybko i gładko. Już po chwili wysiadaliśmy z maszyny stojącej w hangarze. Stało też w nim nasze BMW które przysłał warsztat zajmujący się odświeżeniem powłoki lakieru na aucie. Okazało się że samochód okleili folią w odcieniu w winnej czerwieni. Nie prosiłem o to ale okazało się że była to nagroda z okazji iż byłem 10-tysięcznym klientem warsztatu. Miła niespodzianka.
          Wsiedliśmy do samochodu ówcześnie żegnając się z Pitem. Jako iż z lotniska nie było aż tak daleko do domu wstąpiliśmy do galerii na drobne zakupy... W końcu w domu lodówka jest prawie pusta a to co zostało pewnie się zepsuło. Galeria niczym się nie wyróżniała może oprócz jednego szczegółu, miała parking podziemny z prostą o długości około 3,5km. Było to świetne miejsce aby sprawdzić dźwięk samochodu, ale również genialne do kręcenia jakiś filmów o samochodach (tzw. Carporn-ach). Ale wracając podjechałem pod wielkie frontowe drzwi i poprosiłem Nicole aby coś kupiła a ja jadę się pobawić na parkingu. Zgodziła się z jednym "Ale" którego już nie usłyszałem gdyż zamkęła drzwi. Parking był wyjątkowo pusty więc bez problemu mogłem sobie poszaleć oczywiście nie obyło się bez problemu... Ktoś zgłosił na policji po parkingu jeździ jakiś "wariat" i nie stety moja zabawa została ukrócona przez mandat wysokości 1000USD i nakazie wyjazdu z parkingu. Dobrze że blondynka zdążyła zrobić zakupy i nie musiałem czekać. Pomogłem jej włożyć je do bagażnika i już po chwil byliśmy z powrotem w drodze. Autostrada była dość zapchana ale iż byłem aż tak nie cierpliwy to jechaliśmy poboczem tylko po to aby nie wlec się za innymi 60 mil ale po to by móc jechać ponad 110 mil skoro samochód na to pozwalał. Wiedziałem iż  było to skrajnie nieodpowiedzialne ale...
... Jestem w szpitalu? Gdzie Nicole? Co się stało? Dlaczego?
Dyżurująca pielęgniarka powiedziała mi że uczestniczyłem w groźnym wypadku samochodowym na autostradzie. Podobno ciężarówka zjechała na pobocze a ja wjechałem prosto w jej tylną oś. Mówiła również że kobieta jadąca ze mną nie miała tyle szczęścia i niestety została dużo bardziej ciężko ranna niż ja.

Ty&JaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz