Ben jako twój chłopak :
# Chciałby cię pocałować
# ale zamiast tego mówi, jakby to zrobił
# Mówi też, że woli nigdy cię nie pocałować, bo to znak, że umarłeś, a świat potrzebuje takiego cudu
# Lubi dirty talk
# bo tylko tyle może
# Obejrzałeś z nim octopus hentai
# Nigdy nie widziałeś go tak czerwonego
# Mimo wszystko żartuje, że już wie czego oczekujesz po śmierci
# Klaus często z wami gdzieś wychodzi
# Ben mówi, że to by się nie stresował, a gadanie z samym sobą wyglądałoby dziwnie
# Gdy w końcu umrzesz, robi z tobą wiele rzeczy
# Umrzesz przez tira
# Ben płakał nad twoim ciałem, nawet, gdy stałaś tuż obok
# Straszycie Diego
# ale tylko dlatego, bo nie może już was zabić
# dalej jesteś przerażony, gdy nóż ląduje tuż obok twojej głowy
# nawet jeśli nie może cię już skrzywdzić
# wcześniej żartowałeś, że ma jedną parę ciuchów
# teraz masz tak samo i on śmieje się z ciebie
# nie kłócicie się
# czasem oglądacie porno z Diego
# albo bardziej on z wami
# choć twierdzi, że to dziwne czerpać przyjemność z czyjegoś stosunku
# potem obrywa kapciem
# i musicie uciekać
# run.
CZYTASZ
TUA [all]
Fanfictiondave: *patrzy w telefon* on jest tak delikatny... ben: *też patrzy* prawda? klaus: hm, co robi... *widzi swoje zdjęcie* klaus: ... *blush*