Rozdział 7

26 4 0
                                    

Od tamtego dnia minęło kilka miesięcy. I...jesteśmy zaręczeni. Nasz ślub ma odbyć się jeszcze w tym roku, a dokładnie 20 czerwca. Przygotowania trwają. Byłam już nawet oglądać suknie ślubne ale żadna z nich mi się nie podobała, więc postanowiłam aby moja sukienka była na zamówienie. Postanowiłam odciąć się od tradycyjnych kolorów i wybrałam kolor rubinowy. Lucas pod kolor mojej sukienki kupił krawat w tym samym kolorze. Na naszym weselu miało być około 200 osób. Pamiętam, że gdy byłam małą dziewczynką  zawsze marzyłam o tak wielkim weselu, a teraz moje marzenie się spełniło. Postanowiliśmy że nasz ślub odbędzie się na Hawajach na plaży Maui. Gdy już nadszedł wyczekiwany przez nas dzień ślubu wynajęliśmy dwa odrzutowce by goście mogli lecieć razem z nami. Gdy dotarliśmy na miejsce wszystko było już naszykowane. Ale musieliśmy udać się do apartamentu by się przebrać. Wróciliśmy na plażę i zaczęła się ceremonia. Szłam czerwonym dywanem, aż w końcu mój jeszcze narzeczony wziął mnie za rękę. Złożyliśmy przysięgę małżeńską i pocałowaliśmy się. Wszyscy goście bili brawo. Nasze wesele miało odbyć się w 5 gwiazdkowej restauracji z widokiem na ocean. Pod koniec wydarzenia wyszliśmy z restauracji i udaliśmy się do naszego apartamentu. A tam miała odbyć się nasza noc poślubna. Tym razem nie kochaliśmy się w wannie z hydromasażem ale w... jacuzzi. Było cudownie następnie przeszliśmy do  sypialni i zasnęliśmy.

Następny rozdział już niedługo...
Wyczekujcie bo będzie się działo😂

Zmiany w życiu Chloe. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz