" Do I wanna know? If this feelin' flows both ways? Sad to see you go. Was sorta hopin' that you'd stay. "
22.06.18 |JK POV|
Jungkook obudził się około godziny ósmej, Taehyung wciąż spał oparty głową o jego ramię, powodując nieprzyjemne mrowienie w ręce.
Huh, więc wszystko wygląda tak pięknie jedynie na filmach. - westchnął.
Po chwili bezcelowego leżenia wstał i ruszył w kierunku kuchni, czuł, że jest odwodniony.
Mieszkanie Taehyunga było całe zagracone obrazami, książkami, gipsowymi figurami i górą zapachowych świeczek.
Artystyczny nieład wywołał uśmiech na twarzy Jeona.
Kuchnia była ciasna ale przytulna, przyrządy kuchenne stylizowane na dawne lata miały na sobie namalowane polne kwiaty i kolorowe wzory.
Po kilku minutach bezowocnego szukania szklanki zrezygnowany brunet sięgnął po butelkę wody z lodówki i łapczywie wypił połowę jej zawartości.
Pomimo tylu lat imprezowania wciąż nie nauczył się jak skutecznie uniknąć kaca.
Jungkook rozejrzał się po pokoju w którym spał barista, duże okno było głównym źródłem światła w pomieszczeniu. Obok łóżka i na parapecie stało wiele zielonych kwiatów doniczkowych.
Chłopak bezszelestnie usiadł obok śpiącego kompana.
Pochylił się i odgarnął kilka złotych loczków z jego twarzy.
Wyglądasz tak niewinnie Taeś...
Widok śpiącego blondyna wywołał u bruneta falę nieznanych uczuć.
Coś na kształt drapania w gardle, ścisku w klatce piersiowej.
Model odruchowo złapał się za serce.
Czy przez mój hulaszczy tryb życia dostanę zaraz zawału?
Nie, to nie to.
Jestem za młody na zawał.
To Ty, Taehyung.
Mieszasz mi w głowie i w sercu.
Kto to widział, żeby Jeon Jungkook pozwalał komuś spać na jego ramieniu, teraz boli mnie cała ręka.
Jungkook siedział i coraz bardziej marszczył brwi, gdy Taehyung otworzył oczy.
Kookie, dlaczego jesteś tak głośno?
Model zamarł.
Nieprzyzwyczajony do porannego towarzystwa zapomniał o tym jak bardzo lubi rozmawiać sam ze sobą.
CZYTASZ
Rabbit on the moon | TaeKook |
Fiksi Penggemar" ᵂʰᵉⁿ ᴵ ᶠⁱʳˢᵗ ˢᵃʷ ʸᵒᵘ, ʸᵒᵘ ᵗᵒᵒᵏ ᵐʸ ᵇʳᵉᵃᵗʰ ᵃʷᵃʸ. ʸᵒᵘ ˢᵗⁱˡˡ ᵈᵒ ᵉᵛᵉʳʸ ᵈᵃʸ " "Chcę Twój numer, Taehyung. Przepraszam, chyba się przesłyszałem, pan właśnie poprosił o mój numer telefonu? O nic nie prosiłem, masz mi go dać i tyle. - Odpowiedział krzy...