14✨

818 24 6
                                    

RPNS - Rozdział Pisany Na Siłę
RPZW - Rozdział Pisany Z Weną
~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~

✨✨✨
Spojrzałam z uśmiechem na mame i tate. Zacisnęłam dłoń na rączce od walizki.

~Odpocznę od życia...
Westchnęłam.

-Poradzę sobie na pewno, spakowałam wszystko sprawdzałam, byłam w łazience, na pewno chcę jechać
Powiedziałam szybko gdy mama otworzyła usta. Po mojej wypowiedzi się zaśmiała

-Chciałam powiedzieć abyś dobrze się bawiła.
Odeszłam i wsiadłam do maszyny

✨✨✨
-Hej ciociu
Powiedziałam gdy otworzyła drzwi. Zamknęła mnie w przytulasie. Zdziwiłam się.

-Mogę wejść ?

-Jasne
Odparła przepuszczając mnie w drzwiach. Walizke zaniosłam do mojego pokoju i wróciłam na dół

-Jakiej rady tym razem potrzebujesz ?
Spytała opierając się o blat.

-Przyszłam odpocząć...
Ciocia przyjrzała mi się.

-Oj Rose... Zakochałaś się a od miłości nie uciekniesz.
Westchnęła.

-Miłość jest okropna. Zrobisz dla tej osoby wszystko, a ja ?! Zepsułam to ! Rozumiesz ?! Zniszczyłam
Łza popłynęła mi po policzku.

-Opowiadaj
Uśmiechnęła się lekko, a ja usiadłam przy stole.

Chęć opowiedzenia komuś bliskiemu tego była wielka. A teraz mam okazję. Niestety ciocia musiała mieszkać w Skrytowicach.

Kiedy opowiedziałam całą historie szarooka mnie po prostu przytuliła

-Mam dosyć... Chyba będę musiała opuścić gang
Wyszeptałam. Jak dobrze że ciocia wie o mnie wszystko. Nawet o mocach.

-Wbijam na chate
Wydarł się mój kuzyn. Był ode mnie rok starszy a głupszy. Wywróciłam oczami

-A ty debilu nadal głupi jesteś
Zaczęłam się śmiać, a ciocia dziwnie na mnie spojrzała. Cóż huśtawki nastrojów.

-Idziemy się przejść młodaaa
Złapał mój nadgarstek i pociągnął w jego znaną strone. Zdążyłam wykrzyknąć przed wyjściem pa ciociu kocham Cię.

-Gdzie idziemy ?
Spytałam po chwili

-Do mojego przyjaciela Maxa Grzmotomocnego. Fajny kolega
Uśmiechnął się lecz ja spanikowałam

~Cholender przyszłam tutaj odpocząć od niego, a teraz po prostu idę do niego...

Nie chciałam mówić Leo o tej głupiej sytuacji związanej z Maxem.

Zacisnęłam szczękę i stanęłam pod drzwiami.

Leo zapukał i otworzył mi on

-Heeee...
Zaciął się, a ja chciałam uciec jak najdalej stąd

***************♪**************
Sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeema

Pisane- 19.03.2019r.
Skończone - 20.03.2019r. 19.05

Uwaga !
Sytuacja się trochę poprawiła więc mój humor się poprawił. Mam wene na rozdziały więc jak napisze parę zapasowych to zrobimyyy... MARATON !

RPZW

Pozdro z samochodu ^°^
Do następnego ✨💁💃

Twoja zła księżniczka II Max Grzmotomocny Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz