8✨

1.1K 35 3
                                    

*Niesprawdany przepraszam jakby były błędy ;(*

***
Usiadłam na łóżku. Dzisiaj moje siedemnaste urodziny. Nie interesowało mnie to. Westchnęłam i napisałam Rosalie.

Rose
Heja ;3

Rosalie
Heja wszystkiego najlepszego !

Rose
Taaa... Dzięki

Rose
Po za tym... Jade dzisiaj do Skrytowic 😒

Rosalie
Czemu niby ? XD

Rose
Emmm... Po prostu muszę coś załatwić

Okłamywanie mi kogoś bliskiego jest ciężkie.

***

***

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

@R.H - Witam Skrytowice ✌

***
Postanowiłam wyjśc z hotelu. Szłam ulicami Skrytowic mając beznamięny wyraz twarzy.

Szłam pod wskazany mi adres. Kiedy doszłam zapukałam do drzwi. Otworzyła mi Elektrysa dla wtajemniczonych Barb Grzmotomocna. Na jej twarzy malowało się zdziwienie, które chciała ukryć.

-Dobry przyszłam tutaj do Maxa Grzmotomocnego.
Powiedziałam wchodząc do domu.

-Nikt Ciebie tu nie zapraszał
Syknęła dziewczyna w moim wieku. Wywróciłam oczami

-Yhm... Gdzie Max nie mam całego dnia
Denerwowali mnie. A to nie wróży dobrze

-Gdzieś na pewno
Powiedziała, westchnęłam i zamknęłam oczy aby po chwili je otworzyć

-Gdzie on jest ! To po cholerę leciałam te pięć godzin tutaj !
Krzyknęłam wychodząc. Wysłałam mu wiadomość. Nawet nie wiem skąd mam jego numer

Rose
Zawiodłam się na Tobie... Lece te walone pięć godzin do Ciebie a ty ?! Masz na to wywalone. Wiesz co ?
N i e n a w i d z ę C i ę Maxie Grzmotomocny.

Schowałam telefon i udałam się do hotelu

***
Usiadłam na swoim siedzeniu patrząc na swoje buty. Usłyszałam charakterystyczny dźwięk przychodzącej wiadomości

Max
Przepraszam...

Rose
Wypchaj się.

Max
Jesteś jeszcze w Skrytowicach ?

Rose
Nje. Jestem w domu

Max
Kłamiesz.

Rose
Nie ?

Max
Tak ?

Rose
Nie ?

Max
Tak ?

Rose
Nie ?

Max
Tak ?

Rose
Nie ?

Max
Tak ?

Rose
Nie ?

Max
Tak ?

Rose
DOBRA JESTEM I CO ?!

Max
Spotkajmy się

Rose
Na razie jestem... Siedzę w samolocie

Max
... pa

Rose
Emmm... Pa ?

***
Kiedy miałam wejść do domu usłyszałam cichę ,,cholera". Odwróciłam się i zauważyłam czarnowłosą dziewczynę której upadły książki.

Podeszłam i pomogłam jej posprzątać.

-Vanessa jestem, a ty ?
Spytała i spojrzała na mnie

-Rose
Mruknęłam podajac Vanessie ostatni przedmiot

-Mieszkasz tu ?
Wskazałam palcem na budynek

-Tiaaa...
Westchnęła.

-Najchętniej to bym uciekła na koniec świata
Powiedziałyśmy w tym samym momencie. Spojrzałyśmy na siebie i się zaśmiałyśmy.

~Chyba się zakolegujemy
Pomyślałam śmiejąc się

***************♪**************
Sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeema

Co tam u Was ?

Dziękuje Mrs-Men-Des że chciała wystąpić w książce ;3

Twoja zła księżniczka II Max Grzmotomocny Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz