Twoja zła księżniczka II Max Grzmotomocny

7✨

Spojrzałam na mojego ,,wybawce".

-Co ty odwalasz ?
Spytałam zdenerwowana

-Ratuje Cię ?
Zapytał zdziwiony moim zachowaniem

-Puść mnie do cholery !
Krzyknęłam, a on zmocnił ucisk na moim nadgarstku. Czułam jak krew tam nie dopływa.

-Ała !
Pisnęłam gdyż moja dłoń z sekundy na sekudny robiła się bledsza. Moje oczy się lekko zeszkliły, a chłopak spojrzał na mój nadgarstek i z przerażeniem go puścił. Poczułam jak spadam i ostatniej sekundzie wylądowałam jakby nigdy nic. Max coraz bardziej zdziwiony na mnie spojrzał. Kiedy on chciał zejść na dół ja zaczęłam biec do mojej bazy.

♪♪♪
Weszłam do domu gdy zauważyłam Rozalie zapłakaną z zdjęciem w dłoni. Podeszłam i wyrwałam jej to z dłoni i widząc to co było na kartke papieru krew mnie zalała. Przytuliłam niebieskooką i uspokajałam

-To jest debil
Powiedziałam cicho, a ona zaczęła oddychać spokojniej co oznaczało jedno. Zasnęła. Położyłam ją delikatnie i weszłam do pokoju blondwłosego z wzrokiem chcącego go zabić

-Nikt nie nauczył Cię pukać ?
Spytał zdenerwowany moimi nagłymi ,,odwiedzinami".

-Ty
Podeszłam bliżej.

-Zdradziłeś Rozalie !
Wykrzynęłam mu w twarz, on zdziwił się.

-Ja ? Ciekawe niby kiedy
Zaśmiał się a ja podałam mu zdjęcie i wyszłam z pokoju słysząc krzyk

-Kurde !
Niech ma za swoje wchodząc do salonu widziałam jak blondwłosa dziewczyna nadal śpi

~Ta to ma mocny sen
Zaśmiałam się na tą myśl. Weszłam do kuchni widząc kartkę niby normalna, ale jej terść mnie przeraziła. Pobladłam na twarzy szybko wzięłam szklanke wody aby się jej napić.

~To nie może być prawda !

**************♪***************
Sieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeema

Co tam u Was ?

Przepraszam,przepraszam i przepraszam... Za długi brak rozdziałów, za mało słów... Nie mam ogólnie motywacji aby pisać rozdziały, a wiecie że pisanie na siłe nie jest fajne ;_;

Jeszcze raz... Najmocniej przepraszam ;'(((