Bezchmurne niebo
błękitne, głębokie jak twe oczy.
W nich tonę pożarta przez ogromne fale,
pieniące się.
Już tracę oddech,
siły, zmysły
i wiem, że tylko ty zdołasz okiełznać
ten żywioł.
CZYTASZ
Bezchmurne niebo.
Poezja"Wciąż zakładam twą starą i podartą koszulę, splamioną ranną kawą. Przesiąkła twym perfumem, przez co drażni me nozdrza, a jej szorstka metka rani mą skórę. Kraciasta i bawełniana, otula mnie niczym twe ramiona podczas popołudniowych drzemek. Miękka...