Zabierz mnie na dach.
Chcę zobaczyć świat w pełnej okazałości, gdy
przestanę oddychać.
Lecz proszę,
spraw by mój ostatni oddech był
niezapomniany
wyjątkowy.
Tak jak ty.
CZYTASZ
Bezchmurne niebo.
Poetry"Wciąż zakładam twą starą i podartą koszulę, splamioną ranną kawą. Przesiąkła twym perfumem, przez co drażni me nozdrza, a jej szorstka metka rani mą skórę. Kraciasta i bawełniana, otula mnie niczym twe ramiona podczas popołudniowych drzemek. Miękka...